Bociani problem w Pławnej
Do naszej redakcji zwrócili się mieszkańcy Pławnej. Poprosili o pomoc w rozwiązaniu dręczącej ich sprawy. W centrum wsi znajduje się duże gospodarstwo po byłym PGR. Stoi tam wysoki na kilkadziesiąt metrów komin. Na jego szczycie jest bocianie gniazdo. Jak twierdzą mieszkańcy, od kilku lat bociany nie mogą na nim usiąść. - Wszystko przez nadajnik, który został zamontowany tuż pod gniazdem – mówi sołtys Pławnej Władysław Piotrowski. - Bociany siadają, ale po chwili odlatują. W tej sprawie zwróciłem się do Towarzystwa Przyrodniczego Bocian z Warszawy. Poinformowano mnie, że nadajnik może mieć wpływ na takie zachowanie ptaków – dodaje. Bocianie gwiazdo na kominie pamiętają najstarsi mieszkańcy Pławnej. Przez kilkadziesiąt lat ptaki przylatywały w to miejsce. - Stało się to jedną z wizytówek wsi i szkoda, żeby zabrakło u nas bocianów – przekonuje sołtys.
Do niedawna teren po byłym PGR należał do spółki Agro-Polen z Chociwela. Kilka miesięcy temu przejęła go prywatna osoba. W tej sprawie zwróciliśmy się do właściciela Jarosława Skiby. Jak się okazuje, na kominie spółka wcześniej zamontowała nadajnik internetowy. – Słyszałem o tym problemie, ale obecnie (po przejęciu tego terenu) muszę uporać się z wieloma priorytetowymi sprawami. Niedawno spłonęła tu stodoła, a majątek jest często rozkradany – zaczyna. – Ponadto, jest inny problem. Nadajnik musi być zamontowany w najwyższym punkcie, ponieważ sygnał przesyłany jest z Chociwela. Na terenie gospodarstwa nie ma alternatywy, ponieważ nie ma możliwości podłączenia się do sieci telekomunikacyjnej – dodaje. Właściciel zapewnia, że jeśli uda się znaleźć inny sposób, to postara się rozwiązać problem. Podkreślił, że bociany w żaden sposób mu nie przeszkadzają. Tym bardziej, że pan Jarosław planuje utworzenie na terenie gospodarstwa stadniny koni. Żona właściciela jest zawodniczką i sportowo jeździ konno. – Początkowo nasza działalność będzie skupiała się głównie pod kątem sportowym. Ze stadniny będą więc korzystali przede wszystkim zawodnicy. Chcemy organizować tu zawody jeździeckie. Być może w przyszłości stworzymy również stajnię z możliwością działalności rekreacyjnej – informuje Skiba.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Spajer rulez
Panie Spajker - ubolewam, że niektórzy nie rozumieją Pana przekazów. Mimo iż wyraziście i pieprznie - prawdziwie i celnie!RE: Bociani problem w Pławnej
Panie spajker, pan masz nienaturalną manierę wypowiadania się na tematy panu obce i poza tematem. Kozetka u psychologa rozwiązałaby problem czczych komentarzy i frustracji. Aha, po ile pietruszka ?Wracając do tematu- biznesmen kasujący za antenę wylewa krokodyle łzy. Biznes drodzy Państwo- to sie liczy dziś , nie boćki ! No i świetna reklama potencjalnej stadniny- gratuluję obiektywizmu Najważniejszej Powiatowej Gazecie ! Fidel albo Putin popierają takie dziennikarstwo !RE: Bociani problem w Pławnej
przyrodnicy widzą problem to niech zrobią zrzutke na postawienie wysokiego masztu dla anteny. ludzie zrzucają się na różne cele, na libację, na dopłaty dla rolników, na dopłaty dla dieciorobów, na dewastatorów z konopnickiej. można też zrobić zrzutkę na rzecz przywrócenia warunków lokalowych bociana.