- Klub radnych PO spotka się, żeby wypracować stanowisko w tej sprawie - powiedział radny Piotr Litwin
- Klub radnych PO spotka się, żeby wypracować stanowisko w tej sprawie - powiedział radny Piotr Litwin
Poprosiliśmy radnych Piotra Litwina i Juliana Kaczmarka o krótką wypowiedź nt. wezwania wojewody. Pierwszym naszym rozmówcą był przewodniczący Klubu Radnych PO.
Wojewoda dolnośląski zwrócił się do rady z wezwaniem o wygaszenie mandatu radnego Grondysa. Jaki los czeka, Pana zdaniem, ten wniosek?Radny Kaczmarek nie ma wątpliwości, że rada nie wygasi mandatu Andrzeja Grondysa
- (Piotr Litwin) Nie znam problemu bliżej. Dopiero wczoraj (w środę 20 kwietnia br. – red.) otrzymaliśmy materiały na sesję. Jest wśród nich projekt uchwały w tej sprawie. Nie wiem, jaką drogę procedowania wybierze przewodniczący rady (Ireneusz Szałajko – red.), ma na to 30 dni. Nie wiem czy rada zajmie się tym projektem już na najbliższej sesji, czy zostanie zwołana sesja nadzwyczajna? Więcej będę mógł powiedzieć po najbliższej sesji.

Czy klub radnych PO wprowadzi dyscyplinę partyjną, o ile dojdzie do głosowania odpowiedniego projektu uchwały?
- Nigdy nie ma dyscypliny w takich sprawach. Wprowadzamy dyscyplinę klubową w sprawach finansowych, budżetowych. Wygaszanie mandatu radnego Andrzeja Grondysa to jeden z czterech podobnych w naszej radzie. W przypadku prac komisji doraźnych, które zajmowały się wyjaśnianiem ewentualnych przesłanek wygaszenia mandatu, jako klub wstrzymywaliśmy się od głosu. Jak będzie w tym konkretnym przypadku? Nie wiem. W dniu sesji (wtorek 26 kwietnia br. – red) spotkamy się w gronie członków klubu radnych PO, przedyskutujemy sprawę, i podejmiemy decyzję. Zwykle spotykamy się pół godziny przed sesją. Tym razem zwołam posiedzenie klubu godzinę wcześniej, żeby bez pośpiechu przedyskutować wezwanie wojewody.

Drugim naszym rozmówcą był radny opozycyjny.
Czy, Pana zdaniem, rada przyjmie uchwałę o wygaszeniu mandatu radnego Andrzeja Grondysa?
- (Julian Kaczmarek) W mojej ocenie rada odrzuci wezwanie pana wojewody i nie podejmie uchwały.

Co zdecyduje, Pana zdaniem, o takim zachowaniu radnych?
- Przeważy lojalność radnych względem radnego Grondysa, a nie poszanowanie prawa i prawdy. Argumenty wojewody nie będą brane pod uwagę, bez względu na to, jakie by nie były.

Jacek Sobko


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
wyborca
RE: Na temat wezwania wojewody mówią...
AntyPOlityk powiedziała :
Zastanawiam się dlaczego radny Litwin i koledzy występują jeszcze pod szyldem PO a nie pod ramieniem Pani burmistrz? Tak lojalny wobec burmistrzowej jak Litwin to nie jest nawet radny Ostrowski. A sprawa krycia od przyszłego tygodnia byłego już radnego Grondysa mam nadzieje odbije się tej radzie szybciej niż przypuszczaja. Pozdrawiam
Rozwiń temat

0
Gravatar
AntyPOlityk
RE: Na temat wezwania wojewody mówią...
Zastanawiam się dlaczego radny Litwin i koledzy występują jeszcze pod szyldem PO a nie pod ramieniem Pani burmistrz? Tak lojalny wobec burmistrzowej jak Litwin to nie jest nawet radny Ostrowski. A sprawa krycia od przyszłego tygodnia byłego już radnego Grondysa mam nadzieje odbije się tej radzie szybciej niż przypuszczaja. Pozdrawiam
0
Gravatar
Oto ja
RE: Na temat wezwania wojewody mówią...
"Czy klub radnych PO wprowadzi dyscyplinę partyjną, o ile dojdzie do głosowania odpowiedniego projektu uchwały?- Nigdy nie ma dyscypliny w takich sprawach. Wprowadzamy dyscyplinę klubową w sprawach finansowych, budżetowych. "Taaak, nigdy nie ma dyscypliny w takich sprawach. Nie ma dyscypliny w kwestiach niewygodnych dla partii. Jednak kiedy przyszło do głosowania nad przyznaniem Marianowi Pindlowi tytułu honorowego obywatela, wszyscy radni PO wyszli, a w kuluarach mówiono o dyscyplinie partyjnej właśnie. Czy to miało jakikolwiek związek z finansami? W tej radzie nie ma dyscypliny wcale, tak po prostu.
0
Gravatar
janko
RE: Na temat wezwania wojewody mówią...
Proszę - w sprawie Grondysa nie zna sprawy, a w sprawie Dobuckiej znał i zagłosował za zgodą na jej zwolnienie.
0
Gravatar
ex
RE: Na temat wezwania wojewody mówią...
Niestety Kaczmarek ma rację. Grupa trzymająca władzę będzie bronić swojego pupilka. Ale to do czasu.
0

Przeczytaj również