Do naszej redakcji zwrócili się rodzice, których dziecko uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 5 w Strzelinie. Ich pociecha od nowego roku szkolnego będzie uczyła się w drugiej klasie. W placówce obowiązuje system dwuzmianowy. Oznacza to, że niektórzy uczniowie zaczynają i kończą lekcje w późniejszych godzinach (np. od 11 do 15). – Niestety, kolejny raz rocznik naszego dziecka skazany jest na drugą zmianę. W ubiegłym roku było tak samo. To niesprawiedliwe – mówi jeden z rozgoryczonych rodziców, który nie chce ujawniać swojego nazwiska. – Nie jesteśmy (rodzice-red.) w stanie zrozumieć, dlaczego wyłącznie te dzieci mają być poszkodowane. Zdajemy sobie sprawę, że szkoła nie ma innego wyjścia. Skoro musi być druga zmiana, niech rok po roku obowiązuje solidarnie wszystkie roczniki. Czy do końca edukacji w podstawówce moje dziecko będzie miało w taki sposób rozłożone zajęcia? – zastanawia się. Jak twierdzą rodzice, próbowali w tej sprawie interweniować, ale bezskutecznie. Napisali również skargę do burmistrz Strzelina Doroty Pawnuk.
Za mało sal
Zwróciliśmy się w tej sprawie do dyrekcji SP nr 5 w Strzelinie. Jak się okazuje, powodem dwuzmianowości w szkole jest mała ilość sal lekcyjnych. – W edukacji wczesnoszkolnej posiadamy 11 sal, a oddziałów (klas- red.) jest 15 – zaczyna Małgorzata Ratajczak, dyrektor SP nr 5 w Strzelinie. – Z tego powodu, jesteśmy zmuszeni ułożyć plan zajęć w taki sposób. W nadchodzącym roku szkolnym uczniowie będą rozpoczynali drugą zmianę wcześniej. Lekcję rozpoczną od drugiej (9.25) lub trzeciej lekcji (10.20), a skończą najpóźniej po 14 – tłumaczy. Jednocześnie podkreśla, że naukę w systemie dwuzmianowym w nadchodzącym roku szkolnym będą mieli pierwszoklasiści i drugoklasiści. Klasy w tych rocznikach (na przemian) w pierwszym lub drugim semestrze będą zaczynały lekcje na pierwszą zmianę. – System dwuzmianowy nie obejmuje dzieci z obecnych trzecich klas, ponieważ rodzice nie byli wcześniej o tym uprzedzeni, więc nie możemy postawić ich przed faktem dokonanym – wyjaśnia Ratajczak. Uczniowie, którzy zaczynają lekcje na drugą zmianę, od rana mogą skorzystać ze świetlicy. – Jeśli rodzice pracują, to nie ma żadnego problemu, aby dzieci już od godziny 7.25 przychodziły do szkoły. Zwiększyliśmy zatrudnienie w świetlicy i żaden uczeń nie pozostanie bez opieki – zaznacza. Warto dodać, że druga zmiana obowiązuje także w Szkole Podstawowej nr 4 w Strzelinie.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Rozgoryczeni rodzice...
ssss powiedziała : To do asystenta burmistrz się udać, mieszka przy brzegowej to pomoze.RE: Rozgoryczeni rodzice...
Rodzice też pisali do Pani Burmistrz prośbę o możliwość dobudowania z dwóch pomieszczeń. ....no ale to nie okręg grota Roweckiego. ...RE: Rozgoryczeni rodzice...
goska powiedziała : Asystent burmistrza to wszystko przemyśli i wtedy burmistrz odpowie.RE: Rozgoryczeni rodzice...
qwerty powiedziała : zawiezc? tutaj chyba ktos na gowe upadl? na terenie Strzelina trzeba dzieci wozic? przeciez strzelin da sie przejsc na wskros w nie wiecej jak 30 minut. to jest jakas paranojaRE: Rozgoryczeni rodzice...
A nie łatwiej dać na drugą zmianę klasy 5 i 6? One same do szkoły dojdą i z niej wrócą, a maluchy trzeba tam zawieźć.