Zmiany personalne w urzędzie
Przystępując do obrad jako pierwsza zabrała głos przewodnicząca informując zebranych o pismach, jakie wpłynęły do biura rady. Następnie burmistrz Jerzy Krochmalny złożył informację o swojej pracy między sesjami. Sprawy, o których wspomniał burmistrz, dotyczyły bieżącej działalności urzędu i realizowania przez niego uchwał rady.
Miłym akcentem było przywitanie w gronie sołtysów Haliny Olszówki, wybranej na sołtysa Miechowic Ołwaskich. Nieco później kwiaty i powołanie na stanowiska skarbnika odebrała Wiesława Kaczmarczyk.
Spośród przyjętych jednogłośnie przez radę uchwał dwie spotkały się ze szczególnym zainteresowaniem radnych. Pierwsza dotyczyła gospodarowania zasobami mieszkaniowymi gminy, a druga porozumienia z powiatem strzelińskim w sprawie rewitalizacji pl. Wolności w Wiązowie.
Uzasadniając konieczność podpisania porozumienia z powiatem, burmistrz przywołał dwa przykłady takiej współpracy w przeszłości. Pierwszym była budowa ul. Biskupickiej, drugi dotyczył ul. Daszyńskiego. W tym drugim przypadku pojawiła się pewna nieścisłość w wypowiedzi burmistrza. – Gmina Wiązów dała 100% wkładu własnego, przy realizacji tego zadania, przy 10 tys. wkładu powiatu strzelińskiego – powiedział burmistrz. Być może było to zwykłe przejęzyczenie, ale zwrócimy się do Karoliny Pawlak, rzecznika prasowego, o oficjalną wykładnię wypowiedzi burmistrza Krochmalnego. Chcemy w ten sposób uniknąć posądzenia o naruszenie dóbr osobistych któregokolwiek z wiązowskich samorządowców. Podobnie postąpimy w przypadku komentarza przewodniczącej Mossoń dotyczącego wyboru nowego skarbnika gminy. W przypadku nowego zadania gminy, czyli remontu pl. Wolności, współpraca z powiatem polegać będzie na doradztwie, zgodzie powiatu na dysponowanie odcinkiem 15 m drogi powiatowej (chodzi o ul. Daszyńskiego) oraz udział pracowników PZD w odbiorze technicznym budowy. Burmistrz stwierdził, że podpisane porozumienie to jeden dodatkowy punkt przy ocenie wniosku. Do rewitalizacji centrum Wiązowa przymierzano się już kilka razy. Czy tym razem jest szansa na realizację ambitnych planów? Wrócimy do tego pytania w najbliższym czasie.
Kolejny projekt uchwały przedstawiła Agnieszka Puzyniak, sekretarz gminy. Dotyczył gospodarki zasobami mieszkaniowymi gminy. – Gmina posiada obecnie 39 lokali socjalnych i komunalnych na terenia miasta i gminy. Z czego 31 znajduje się w Wiązowie, w tym 11 lokali socjalnych – poinformowała radnych. Przyjęcie przez radę wieloletniego planu gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy jest ustawowym obowiązkiem gminy. Odpowiadając na pytanie radnego Grzegorza Arcińskiego, sekretarz powiedziała, że lokale socjalne przyznawane są na rok. Po tym okresie następuje weryfikacja, czy rodzinie w dalszym ciągu przysługuje prawo do lokalu socjalnego. – Z reguły te umowy są przedłużane – zaznaczyła Puzyniak.
Piątkowa sesja trwała niespełna godzinę, ale kilka poruszonych przez radnych tematów zasługuje na większą uwagę, co będziemy czynić w kolejnych wydaniach „Słowa Regionu”. Mamy na myśli np. przeniesienie targowiska na ul. Daszyńskiego.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Zmiany personalne w urzędzie
Do wniosku potrzebne też jest przeprowadzenie konsultacji społecznych, czy ktoś o takich słyszał? Kolejna ściema niby burmistrza, a potem sie powie że sie starał ale nie dali dofinansowania więc remontu nie będzieDanie
Gmina dała kapustę z dotacji był kotlet powiat dołożył ziemniaczki.RE: Zmiany personalne w urzędzie
Jeszcze niedawno to coś co mieni się burmistrzem twierdziło, że nie ma środków unijnych na rewitalizacje a teraz plecie coś o dodatkowych punktach do wniosku. Niestety dalej nie wie, że WYMOGIEM przy tego typu wnioskach jest plan rewitalizacji gminy z którego będzie wynikało że obszar wnioskowany jest tzw obszarem zagrożonym. Czyli dla mnie dalej są to pozorowane działania, a tak nawiasem to gdzie jest ten inwestor dla którego tak szybko przed wyborami zmieniano plan zagospodarowani a terenu strefy? Podobno bardzo mu zależało i to aż tak że podobno gotów był czekać nawet trzy lata na tą zmianę. No tak ale już po wyborachyyy
http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/dolnoslaskie-struktury-po-zostaly-rozwiazane/23l9pv