Magistrat przymierza się do wyburzenia budynku komunalnego przy ul. Jana Pawła II w Strzelinie. Spowodowane jest to jego złym stanem technicznym. Obecnie mieszka tam pięć rodzin. Co z nimi? Na ostatnim posiedzeniu komisji budżetowej poruszono kwestię wyburzenia budynku komunalnego przy ul. Jana Pawła II (obok Liceum Ogólnokształcącego w Strzelinie).
Aby dowiedzieć się więcej udaliśmy się do strzelińskiego magistratu. – Posiadamy opinię osoby uprawnionej do wykonywania przeglądów, iż ze względu na stan techniczny ten budynek nadaje się do rozbiórki – informuje Marek Mierzwiński, kierownik referatu spraw społecznych i mieszkaniowych w UMiG Strzelin. – Jego remont, nawet gdyby był możliwy, wyniósłby bardzo duża kwotę – dodaje. W tym budynku mieszka obecnie pięć rodzin. Co z nimi? – Trwa budowa bloku socjalnego przy ul. Żeromskiego w Strzelinie. Po jego zakończeniu zostanie oddanych do dyspozycji 20 lokali. Mając to na uwadze będziemy mogli dokonywać pewnych rotacji w obrębie naszego zasobu lokalowego – informuje. Mieszkańcy budynku przy ul. Jana Pawła II zostaliby więc przeniesieni do innych lokali komunalnych. Na razie jednak trudno określić, do których. Jak podkreślają urzędnicy, za wcześnie jest również, by poinformować o tym, kto zamieszka w nowym budynku przy ul. Żeromskiego. Przypomnijmy, że blok ma zostać oddany do użytku we wrześniu bieżącego roku. – Niewątpliwie przy przydzielaniu tych lokali będziemy brali pod uwagę czy dany lokator nie ma żadnych zaległości czynszowych – wyjaśnia Dorota Pawnuk, burmistrz Strzelina. Wracając do wyburzenia budynku przy ul. Jana Pawła II, urzędnicy poinformowali naszego dziennikarza, że procedura ruszy dopiero po zapewnieniu obecnym lokatorom innych mieszkań. – Aby tego dokonać, potrzebna jest stosowna dokumentacja oraz pozwolenia. To nie jest szybki proces, więc wyburzenie na pewno nie nastąpi w tym roku – kończy Marek Mierzwiński.
Komentarze
O ile się nie mylę to Raba mieszkał w kamienicy obok. Nie kłamcie. Rozumiem nienawiść do człowieka ale bez przesady.
spajker masz rację. Ale to taki lumpenproletariat był oczkiem w głowie lewicy. Dawać dawać i nic nie wymagać a tego kto pracuje domiarami zniszczyć.
Cytuję xenomorf:
to nie stalin ale mieszkańcy tego budynku swoimi zaniechaniami zrobili z niego ruderę. można nie być zamożnym ale po co zaraz szczać na klatce schodowej że aż w oczy szczypie po wejściu|? wiadro farby raz na 10 lat to wydatek tak po 50 złotych na roszczeniowy łeb komunali. komunal traktuje mieszkanie komunalne jak sowiecki sołdat traktował niemiecki rower - trofeum. jak się zawali to dawaj następne albo zrobię strajk albo program telewizyjny u jaworowicz. ruderę trzeba zawalić razem z jej mieszkańcami a typ, który nie potrafi zadbać o swój dom zabrał się do naprawiania państwa w sejmie.
Cytuję azor:
A ty co?? Książe czy hrabia? Pochwal się bogactwem. A może z rodziny partyjnych aparatczyków czy SBeków jesteś??? Bo mojego dziadka czerwone bydło wywiozło na Sybir i potem jako kułaka wsadziło do więzienia za próbę obalenia ustroju. Nie miał możliwości się dorobić. I ojciec też wyszedł z biedy i się uczciwie dorobił.
Cytuję azor:
slums to slums, na salon tego nie przerobisz.
Cytuję azor:
Może zostawmy potomnym i zamocujmy tablicę pamiątkową?
Raba tu mieszkał, z biedy na salony
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.