Smoki nie ryby
Do rywalizacji przystąpiło kilkudziesięciu wędkarzy. Zawody rozegrano w formule dzienno-nocnej. Start był w sobotę po południu, a zakończenie w niedzielę przed południem. Zawodnicy łowili metodą gruntową, gdyż dawała ona największe szanse na złowienie dużych okazów.
Po podsumowaniu wyników okazało się, że zawody wygrał Jacek Kocik, łowiąc łącznie 20,92kg ryb. Drugie miejsce zajął Patryk Zakowicz, łowiąc dokładnie o 3 kg mniej, czyli 17,92kg. Trzecie miejsc przypadło Jackowi Janowiczowi, który uzyskał wynik 13,20kg ryb.
Największą rybę złowił Patryk Zakowicz, 14,38kg.
Sędziami zawodów byli: sędzia główny- Józef Gruszecki, sędzia wagowy- Marcin Grzęda i sędzia pomocniczy - Roman Boczula.
Na ten temat pisaliśmy w 19 (1157) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl

















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Smoki nie ryby
Piękne bydlaki pływają w tej czeczenii. Gratulacje!!!