Tak wygląda wilczomlecz groszkowy prezentowany przez autorkę tekstu
Tak wygląda wilczomlecz groszkowy prezentowany przez autorkę tekstu
Krety i nornice spędzają sen z oczu ogrodnikom. Okazuje się, że można sobie z nimi poradzić w sposób humanitarny. Dzisiaj chciałam przedstawić roślinę, która może stanowić formę ochrony ogrodu przed gryzoniami.
Wilczomlecz groszkowy (Euphorbia lathyris) zwany jest popularnie antykretem, gdyz jego korzenie wydzielają bardzo nieprzyjemny dla kretów i nornic zapach. Dzięki temu, że unikają miejsc obsadzonych wilczomleczem, pozbywamy się ziemnych intruzów w sposób naturalny. Sporo osób potwierdza skuteczność tej metody ochrony działki.
Wilczomlecz groszkowaty, pochodzący z rejonów śródziemnomorskich i ciepłych stref Azji, bardzo dobrze przyjął się również u nas. To przedstawiciel wilczomleczów łatwy w uprawie, odporny na suszę i mróz. Niewybredny jeśli chodzi o stanowisko, może rosnąć wszędzie. Roślina o ładnym pokroju, zimozielona, dwuletnia, dorastająca nawet do 1 m wysokości.
W pierwszym roku gęsto ulistniona, w maju następnego roku pojawiają się sporych rozmiarów kwiatostany w kolorze zielono - żółtym. Swoją nazwę zawdzięcza owocom (rozłupnie), które przypominają zielony groszek. W słoneczne dni owoce pękają, wyrzucając nasiona na sporą odległość. Wysiewa się sama, a kiełkuje nawet po dwóch latach, zaskakując nas swoją obecnością w nowym miejscu ogrodu.
Trzeba jednak pamiętać, że wilczomlecz jest rośliną trującą. O tym przypomina sączący się sok mleczny, pojawiający się w miejscu uszkodzenia liścia lub łodygi. Dawniej stosowany był w medycynie ludowej. Obecnie trzymany w ogrodach jako roslina ozdobna z racji ciekawego pokroju, zwłaszcza w porze kwitnienia i owocowania. Najczęściej jednak stanowi ekologiczną metodę walki z gryzoniami na działce. Jedna roślina zapewnia ochronę 5-10 m2 ogrodu.
Sadzonki na początku nabywamy w handlu lub od znajomych, a potem co roku roślina rozsiewa się już sama. Szczerze polecam.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także