Udany powrót z mistrzostw świata
Do rywalizacji przystąpiło około 130 zawodników z 31 krajów, m.in.: Japonii, Chin i Kolumbii. Strzelin reprezentował Rafał Kaleta. - Wystartowałem we wszystkich konkurencjach freestylowych, poza rutynami, których finały zaplanowane były na sobotę, 3 sierpnia. Data ta zbiegła się z weselem mojego przyjaciela Michała Ostrowskiego, który zaszczepił we mnie pasję do gry w zośkę. Wybór był więc prosty i poświęciłem jedną konkurencję na rzecz uczczenia tego ważnego dnia – opowiada Rafał Kaleta, strzeliński zawodnik footbag freestyle.- Byłem dobrze przygotowany do mistrzostw, jednak nie wszystko poszło po mojej myśli.Wraz z moim kolegą Arkadiuszem Stankiem, z którym tworzymy duet Bag Brothers, zajęliśmy czwarte miejsce w Doubles Battles. Byłem piąty w konkurencji Circle Contest i Battles, szósty w Last Man Standing. Niestety, nie ukończyłem mojej koronnej konkurencji Sick 2. Nie wróciłem jednak do Strzelina z pustymi rękami. Zdobyłem srebrny medal w Big One, czyli konkurencji polegającej na wykonaniu jak najtrudniejszego tricku. Plan minimum jaki sobie założyłem, czyli zdobycie choć jednego medalu, został zrealizowany. Pozostaje jednak niedosyt, gdyż do podium w innych konkurencjach zabrakło niewiele – dodaje Kaleta.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.