Prawie od zawsze związany z kondratowicką piłką. Za kilka dni kończy 27 lat, a już od trzech sezonów zajmuje się pierwszym zespołem. Poza tym trenuje z dużym powodzeniem młodzież. Jest też kapitanem pierwszej jedenastki i jednym z kluczowych piłkarzy Czarnych. Jesienią zdobył trzy gole i zaliczył sześć asyst. Dziś na naszych łamach rozmawiamy z Danielem Kożuchowskim, szkoleniowcem lidera klasy A, Czarnych Kondratowice.
Daniel, w tamtym roku po jesieni mieliście cztery punkty. Jedno zwycięstwo, jeden remis i jedenaście porażek, i ostatnie miejsce w tabeli. W tym wszystko się obróciło o 180 stopni. Jedenaście zwycięstw, jeden remis i jedna porażka złożyło się na dorobek 34 punktów i pierwsze miejsce w ligowej tabeli. W końcu masz duży komfort pracy, bo przy samych porażkach ciężko było zmobilizować chłopaków do gry.
- Witam, faktycznie ten rok dla zespołu Czarnych Kondratowice był bardzo trudny i przełomowy zarazem, ale udało się osiągnąć założone cele i przyszła runda zapowiada się ciekawie. Komfort pracy? Jak najbardziej,warunki do trenowania mamy świetne, dużą frekwencję na treningach, co w rezultacie przekłada się na zwycięstwa i znakomitą atmosferę w zespole. Wiadomo, że kiedy się przegrywa, często ciężko jest o mobilizację, ale na szczęście udało nam się wyjść z niezwykle trudnej sytuacji, jaką były tylko cztery punkty po pierwszej rundzie w ubiegłym sezonie i utrzymać zespół w A klasie. Teraz jesteśmy na pierwszym miejscu, w związku z czym mobilizacji i zapału do gry nam nie brakuje.
Po dobrej wiośnie w nowym sezonie byliście typowani jako jeden z zespołów do awansu. Po udanej jesieni wystartujecie po zimie w roli faworyta. Czy nie boisz się, że wszystkie zespoły będą grać na zasadzie „bij mistrza” i o punkty będzie o wiele ciężej niż w rundzie jesiennej?
- Zawsze runda rewanżowa jest trudniejsza, ponieważ wszystkie zespoły walczą do końca o jak najwyższe miejsce w tabeli i utrzymanie. Poza tym rola lidera rozgrywek dodatkowo motywuje rywali do wygenerowania dodatkowych sił na boisku dlatego o zwycięstwa będzie, trudniej, ale nasz zespół lubi wyzwania, tak więc powinno być dobrze.
Proszę o Twoją ocenę poszczególnych formacji Czarnych w rundzie jesiennej
- Oceniając poszczególne formację, należy powiedzieć, że cały zespół wywalczył pierwsze miejsce w tabeli po pierwszej rundzie i wszyscy spisali się rewelacyjnie. Mamy najmniej straconych bramek w lidze, dlatego że nasza gra obronna jest na wysokim poziomie. Mieszanka rutyny z młodością przyniosła skutek , poza tym formacja obronna zmieniona była personalnie tylko w jednym meczu kiedy nie mógł zagrać jeden z zawodników. W pomocy mamy zawodników, którzy często asystują i strzelają bramki, a co do ataku to mamy jeden z najlepszych duetów napastników w lidze, co przekłada się na zdobyte przez nich bramki.
W którym spotkaniu w minionej rundzie Twój zespół zagrał najlepiej, a w którym najsłabiej?
- Najlepiej moim zdaniem zagraliśmy w meczu z Solną i Brożcem, a najgorzej z Pietrzykowicami.
A który rywal, oczywiście Twoim zdaniem, grał przeciw wam najlepiej?
- Najlepiej grały zespły z Żórawiny i Zachodu Sobótka. Z tymi zespołami grało się najtrudniej. Z Żórawiną zremisowaliśmy, a z Zachodem zwycięstwo odnieśliśmy po trzech golach strzelonych w samej końcówce spotkania.
Sytuacja w tabeli jest wyśmienita, ale na pewno zespół trenowany przez Ciebie ma jakieś minusy. Jakie są te największe, nad którymi w przerwie zimowej chciałbyś popracować najbardziej?
- Minusów zdradzać nie będę (uśmiech dop.red.) Na pewno naszą największą bolączką jest krótka ławka rezerwowych i koncentracja na początku spotkań. Na te sprawy przede wszystkim musimy położyć większy nacisk w okresie przygotowawczym.
Czy myślicie zimą o jakichś wzmocnieniach?
- Na chwilę obecną ciężko mówić czy ktoś do nas dojdzie, ale przydałoby się ze trzech zawodników. Na pewno drugi bramkarz oraz jeden pomocnik i obrońca.
Ostatnie pytanie, na które odpowiedź chyba jest jedna. Czy po 14 latach Czarni znów zagrają w okręgówce?
- Tak, mam nadzieję e zagramy w okręgówce, czego sobie i kibicom Czarnych życzę. Pozdrawiam wszystkich sympatyków naszej drużyny oraz Czytelników Słowa.
Dziękuję za rozmowę.
Marek Czerwiński















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij