Krótka piłka z trenerem Uryczem
Po takim meczu jak z MKP Wołów ciężko być optymistą przed kolejnymi starciami w rundzie wiosennej.
- Pierwsze bramki „padły z niczego”. Nie możemy tracić gole i w taki sposób, po własnych błędach. Rywale już na samym początku objęli prowadzenie i szybko podwyższyli rezultat. Dążyliśmy do wyrównania, chcieliśmy zdobyć gola kontaktowego. W pierwszej części staraliśmy się nawiązać równorzędną walkę. Niestety druga połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu. Przegraliśmy 0:5 i po zmianie stron nie stworzyliśmy sobie praktycznie żadnej sytuacji bramkowej. Wołów ma duże szanse na awans i gratuluję im zwycięstwa. Nie możemy się załamywać, ponieważ przed nami kolejne starcia. Gramy dalej i już w sobotę czeka nas ciężki pojedynek z Czarnymi z Jelcza-Laskowic.
W zespole zadebiutowało kilku nowych zawodników.
- Lansana grał z urazem pachwiny, więc nie mógł w pełni zaprezentować swoich umiejętności. Jeśli chodzi o Adama Nowakowskiego, to słabo zagrał w drugiej linii i już w przerwie zmienił go kolejny debiutant, wychowanek Czarnych Adam Klisz. To młody piłkarz z Kondratowic, który musi zdobyć jeszcze trochę doświadczenia w seniorskim futbolu. W drugiej części na murawie zaprezentował się także nowy bramkarz i skrzydłowy Łukasz Szymański. Przed nimi też jednak jeszcze wiele nauki. Ciężko oceniać nowych zawodników, ponieważ cały zespół zaprezentował się słabo. Dziś na ławce mieliśmy tylko trzech piłkarzy, w tym bramkarza.
W defensywie zabrakło pauzującego za kartki Rafała Rorata.
- Nie tylko brakowało Rorata. Nie miałem też do dyspozycji m.in. Grabskiego czy Libeckiego. Szkoda, że nie było Rafała, ale on sam nie odwróciłby losów meczu. Musimy grać konsekwentniej w defensywie.
Radosław Kwiatkowski
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.