Zapach spełnionych marzeń
Stali Czytelnicy naszej gazety mogą pamiętać historię pani Justyny Żygadło, która, wędrując z mężem po malowniczych uliczkach chorwackiej wyspy Krk, zachwyciła się straganami pełnymi lawendowych cudów, które pokochała tak bardzo, że zapragnęła mieć je na wyciągnięcie ręki. Dzięki temu już prawie od dekady możemy cieszyć się niezwykłą plantacją lawendy w Opatowicach.
Rodzina i dziecięce marzenie
Justyna Żygadło, która pierwsze sadzonki ukochanych kwiatów dostała dziewięć lat temu z okazji urodzin od swoich bliskich, nawet nie przypuszczała, że spełni się jeszcze jedno jej marzenie - takie z dziecięcych obrazków - „Lawendowy domek”...
Na ten temat pisaliśmy w 30 (1168) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl










































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij