Ppłk Ludwik Marszałek ps. „Zbroja” Patronem 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej
„Dla żołnierzy Brygady patron jest wzorem do naśladowania, postacią, z którą pragną się utożsamiać. Patron to symbol, legendarna postać, źródło inspiracji do codziennych zachowań” – mówi płk Artur Barański Dowódca 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Patronem dolnośląskich Terytorialsów został ppłk Ludwik Marszałek ps. "Zbroja" – oficer Wojska Polskiego II Rzeczpospolitej, bohater wojenny, żołnierz Armii Krajowej. Za działalność niepodległościową prześladowany, więziony i zamordowany przez bezpiekę we wrocławskim areszcie. Komendant Obwodu Dębica AK, ostatni prezes Okręgu Wrocław Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".
„ Zbroja„ był przysłowiowym kolcem w oku sowietów i robili wszystko, aby go złapać. W czasie II Wojny Światowej jak i po jej zakończeniu aktywnie kontynuował tradycję AK. Prześladowany i poszukiwany przez sowiecki kontrwywiad wojskowy "Smiersz".
Po powstaniu WiN, został jednym z głównych organizatorów struktur Zrzeszenia na Rzeszowszczyźnie. Od września 1945 do marca 1946 r. był kierownikiem Rejonu Mielec "Północ" (Dębica, Mielec, Tarnobrzeg, Nisko), następnie od marca do października 1946 r. kierownikiem Rejonu Krosno "Południe" (Krosno, Jasło, Sanok, Gorlice) w Okręgu Rzeszowskim. Równocześnie od grudnia 1945 do października 1946 r. był kierownikiem Wydziału Propagandy Okręgu Rzeszów, współredaktorem i drukarzem podziemnego pisma okręgu "Ku Wolności". W październiku 1946 r. intensywnie poszukiwany przez bezpiekę został przeniesiony do pracy konspiracyjnej na ziemie zachodnie.
Od grudnia 1947 r. mieszkał we Wrocławiu, pracował w firmie remontowo-budowlanej.
W marcu 1947 r. został kierownikiem wrocławskiego okręgu WiN. Odbudował prawie od podstaw dolnośląskie struktury Zrzeszenia. 12 grudnia 1947 r. został,
w wyniku zdrady, aresztowany we Wrocławiu.
Strażnik aresztu śledczego wspominał: "Marszałka przez częste przesłuchiwanie doprowadzono do obłędu i utraty mowy. Ten wychudzony, o wklęsłych oczach człowiek, zwijał się w celi z bólu i bez przerwy obiema rękami masował głowę. Jednak nie można go było zaprowadzić do lekarza, bo o zdrowiu aresztowanych decydowali oficerowie Wydziału Śledczego".
10 sierpnia 1948 r. w procesie działaczy Zarządu Okręgu Wrocław WiN został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy we Wrocławiu na karę śmierci.
W ostatnim liście do rodziny napisał m.in.:
"Ukochani Moi - żona Weruś i Wy dzieci moje Marysieńko i Krzysiu! Wczoraj dostałem od Ciebie Weruś list i paczkę ze św. Antonim [figurką] od Geni, za które niech Wam Bóg wynagrodzi i za wszystko coście dla mnie uczynili. Dotychczas nie ma żadnej odpowiedzi w mojej sprawie. Jestem zdrowy i ciepło mi jest. Proszę o więcej zapałek. Piszcie (i Lila też) często. Pozdrawiam Was serdecznie, błogosławię Was i proszę Boga o błogosławieństwo, pozdrawiam Mamusię, Twoje i moje rodzeństwo i znajomych. Bądźcie szczęśliwi w Sercu Jezusa i w nim żyjcie - w Nim się spotkamy. Wasz kochający mąż i ojciec. Ludwik".
27 listopada 1948 r. wraz z 3 innymi działaczami WiN został rozstrzelany na dziedzińcu więzienia przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Ciało pogrzebano na cmentarzu Osobowickim. W 1977 r. szczątki zostały ekshumowane, przeniesione do grobowca rodzinnego w Cieplicach k. Jeleniej Góry i złożone obok zmarłej w 1976 r. żony.
„Zbroja” urodził się w Brzezinach k. Ropczyc w roku 1912. Do Wojska Polskiego wstąpił na ochotnika.
W kampanii wrześniowej 1939 r. dowodził kompanią, dostał się do niewoli niemieckiej, skąd zbiegł. Przez cały okres okupacji niemieckiej był oficerem SZP- -ZWZ-AK na terenie powiatu dębickiego. Został pierwszym komendantem i organizatorem Placówki Brzeziny. Zorganizował kadrę dowódczą, łączność, służby pomocnicze. Od jesieni 1942 r. do stycznia 1944 r. był oficerem szkoleniowym obwodu. Zorganizował system konspiracyjnych kursów dla podchorążych i podoficerów, prowadził we wsiach wykłady teoretyczne (wyszkolenie bojowe, taktyka walki, nauka o broni, pionierka, łączność, terenoznawstwo, służba wewnętrzna) oraz szkolenie w terenie (strzelectwo, musztra) w różnych miejscowościach powiatu dębickiego.
W marcu 1944 r. został mianowany komendantem Obwodu Dębica. Opracował plany zdobycia i opanowania miasta. Przeprowadził na podległym mu terenie akcję scalenia BCh z AK oraz udzielał pomocy sowieckim grupom wywiadowczym przerzucanym na niemieckie zaplecze frontu. W akcji "Burza" był zastępcą mjr. Adama Lazarowicza "Klamry". Podczas okupacji fikcyjnie zatrudniony w majątku hr. Raczyńskiego pod Dębicą ukrywał się z rodziną we wsiach powiatu dębickiego. Pomocy i schronienia jego najbliższej rodzinie udzieliło ponad 25 gospodarzy.
W 1989 r. odbył się w Brzezinach I Przegląd Pieśni Żołnierskiej i Patriotycznej im. Majora Ludwika Marszałka. Jego imię nosi szkoła podstawowa w Brzezinach i jedna z ulic w Dębicy. W 1996 r. siostra Marszałka, Emilia Szlachta, dokonała odsłonięcia pomnika Ofiar Komunistycznego Terroru na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. W 1998 r. w kościele garnizonowym we Wrocławiu wmurowano tablicę pamiątkową poświęconą mjr. Marszałkowi i straconym wraz z nim działaczom WiN.
Informacja powstała w oparciu o materiał dr Tomasza Balbus, IPN Wrocław
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Słowo Regionu - Ppłk Ludwik Marszałek ps. „Zbroja” Patronem 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej
Aw, This Article was an incredibly good post.Taking a few minutes and actual effort to generate a superb article… but what can I say… I procrastinate a whole lot and never seem to get nearly anything done.