Uważajmy na oszustów – nie dawajmy pieniędzy osobom, których nie znamy
Kilkukrotnie w Strzelinie w ostatnich miesiącach oszuści próbowali wyłudzić pieniądze od starszych osób podając się za członka rodziny, a następnie w celu uwiarygodnienia przedstawianego zdarzenia, również za policjanta. W ciągu kilku dni 7 osób próbowało oszukać starsze osoby ale nieudolnie. Zadziałała profilaktyka w formie ostrzeżeń na stronach internetowych Policji, portali społecznościowych, lokalnych mediów. Sprawcy twierdzili, że uczestniczyli w wypadku i potrzebują pomocy finansowej. Rzekomy policjant potwierdzał, że członkowi rodziny grozi kara więzienia, jeżeli nie zostaną przekazane środki finansowe. W większości tych przypadków osoby starsze nie dały się oszukać. Wiele podobnych działań oszustów zakończonych fiaskiem miało też miejsce w innych dolnośląskich powiatach i regionach kraju. Niestety zdarzają się nadal przypadki, gdzie w podobnych okolicznościach mniej czujni pokrzywdzeni tracą często sporą ilość gotówki.
Przypomnijmy, że funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy współpracując z policjantami z Łodzi, w wyniku wspólnych działań, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o takie właśnie oszustwa na szkodę osób starszych. Zatrzymany, to 30 – letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Podejrzany został tymczasowo aresztowany. Również policjanci z Legnicy zatrzymali mężczyznę, który oszukiwał starsze osoby podając się za policjanta. Mężczyzna także został tymczasowo aresztowany. We Wrocławiu policjanci zatrzymali mężczyznę, który oszukiwał i okradał starsze osoby podając się za hydraulika. Dwóch mężczyzn podejrzewanych o oszustwa na szkodę starszych osób zatrzymali też wałbrzyscy policjanci, którzy współpracowali w tej sprawie z funkcjonariuszami z Lublina.
Mimo zatrzymań nadal pojawiają się kolejni oszuści. W rozmowie telefonicznej podają się za bliskiego członka rodziny np. wnuczka, bratanka, kuzyna, siostrzeńca lub za członka rodziny znajomych, sąsiadów, czy też przyjaciół. Przedstawiają zmyśloną historię i proszą o pieniądze np. na opłatę kosztów leczenia szpitalnego lub na okazyjny zakup samochodu czy mieszkania. Zwykle proszą, aby o tej rozmowie nikogo nie powiadamiać, gdyż wstydzą się, że muszą pożyczyć pieniądze. Zawsze po ich odbiór wysyłają wspólnika, który w umówionym miejscu i czasie odbiera gotówkę. Gdy starsza osoba godzi się na udzielenie pożyczki tłumaczą, że nie mogą osobiście odebrać pieniędzy i zrobi to za nich ktoś zaufany. Cierpliwie czekają, jeśli gotówka ma być pobrana z banku. Okradziona osoba orientuje się, że padła ofiarą oszustów dopiero wówczas, gdy nawiązuje kontakt np. z prawdziwym krewnym.
Dla wywarcia większego wrażenia oszuści coraz częściej ostatnio podszywają się też za urzędnika lub przedstawiciela jakiejś organizacji bądź instytucji. Wmawiają również starszym osobom, że są funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego lub policjantami, a pieniądze są potrzebne na „wykupienie z problemów” członka ich rodziny lub prowadzą sprawę oszustw i wyłudzania pieniędzy. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Pamiętajmy, że prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.NIGDY też nie poproszą o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji!
Powyższe sytuacje mogą przydarzyć się naszym bliskim lub sąsiadom. Dlatego niezbędne jest pobudzenie czujności rodzinnej oraz sąsiedzkiej w celu zwiększenia bezpieczeństwa osób starszych, samotnych.
·Reagujmy, kiedy widzimy lub mamy sygnały, że ktoś podejrzany „kręci” się w pobliżu naszego krewnego, sąsiada albo miejsca jego zamieszkania.
·Zapamiętajmy jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby, która wzbudza niepokój.
·Zapiszmy numer rejestracyjny pojazdu, którym się taka osoba porusza. Podzielmy się wiedzą o sposobie działania sprawców z osobami najbardziej zagrożonymi - seniorami. Ostrzeżmy ich, nim będzie za późno.
·W trosce o Państwa bezpieczeństwo apelujemy, aby nie przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące.
·Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny.
Bliscy, z którymi utrzymywany jest codzienny kontakt, mogą pomóc potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje pomocy, o jaką prosi. Pamiętajmy, że sami również możemy zweryfikować dzwoniącego. Warto zadzwonić bezpośrednio do tych osób i sprawdzić. W większości przypadków mamy numer telefonu do syna, córki czy wnuczka. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić, czy przedstawiona sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej, niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom.
W związku z powyższym zalecamy stosowanie zasady ograniczonego zaufania wobec nieznajomych – lepiej wyglądać na człowieka podejrzliwego niż stracić dorobek życia. Pamiętajmy także, aby nie udzielać przez telefon żadnych informacji dotyczących danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich. Nie opowiadajmy nieznajomym o swoich planach życiowych, czy o członkach rodziny.
O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 997 lub 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy. Zadbajmy wspólnie o nasze bezpieczeństwo!
asp. szt. Paweł Petrykowski
przekład na sytuację Strzelina asp. szt. Ireneusz Szałajko
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Uważajmy na oszustów – nie dawajmy pieniędzy osobom, których nie znamy
RES powiedziała : 3 tys to za jeden garnek. chcesz oszczędzać na własnym zdrowiu? czy wiesz że zwykły garnek ze spalenizną jest rakotwórczy? chcesz mieć raka? my nie chcemy, garnek pierwotnie kosztował 17 800 ale dzisiaj jest promocja i decydując się na zakup dzisiaj centa wynosi jedynie 3 tys. przykro to mówić ale mieliśmy już ludzi, którzy woleli jeść z rakotwórczych blaszanych garnków, woleli zaoszczędzić. dziś już ich nie ma wśród nas. ale mamy za to dla was genialne rozwiązanie. za garnek nie musisz płacić!!!!!!! wystarczy że podpiszesz ten oto świstek pisany drobnym drukiem ale bez obaw staruchu, masz 10 dioptri + i nawet grubym drukiem byś nic nie widział a nawet gdybyś staruchu coś widział to pokrętny język prawny i tak nie zrozumiesz. poza tym dostałeś słone paluszki i bezpłatny wykład, gdybyś w coś wątpił byłaby to rażąca niewdzięczność w stosunku do ludzi, którzy bezinteresownie dbają o twoje zdrowie! zobacz staruchu, garnek to nie 17 kilo ale 3 kilo , ale uwaga , to jedyne 60 złotych na mc ( przez następne 600 lat ale nie martw się nawet z tym garnkiem tyle nie dożyjesz a zatem ganek z prowincji schengdu w chinach o wartości 3 usd masz jak za darmo)RE: Uważajmy na oszustów – nie dawajmy pieniędzy osobom, których nie znamy
Ja bym jeszcze pogonił wszelkiego rodzaju "prezentacje " - patelni - kołder - cudownych maści i i prześcieradeł, w świetle prawa wydzwaniają do ludzi, zapraszają na spotkanie obiecują Super gadżety za sam udział - po czym ni z tego ni z owego babcia podpisuje umowę z bankiem na kredyt 3 tys zł i nabywa cudowną patelnię...RE: Uważajmy na oszustów – nie dawajmy pieniędzy osobom, których nie znamy
jasne. ostrzeżenia dla stulatków najlepiej jest umieszczać na fejsie. każdy stulatek korzysta z netu.