- W chwili obecnej sprawy, które kilkanaście dni temu wydawały się bardzo ważne, spadły na dalszy plan. Dziś najważniejsze tematy i decyzje, które podejmujemy, są związane z epidemią koronawirusa – powiedział starosta Marek Czerwiński i jednocześnie podkreślił, iż podejmowane są stosowne kroki, aby zwiększyć bezpieczeństwo pracowników Starostwa Powiatowego: - Zmieniła się organizacja pracy. Ograniczyliśmy kontakty z petentami do niezbędnego minimum, wprowadziliśmy zmianowość w pracy, wszędzie mamy płyny dezynfekujące. Wszystko po to, aby zadbać o bezpieczeństwo naszej załogi oraz mieszkańców powiatu.
Mimo że urzędy w naszym powiecie pracują w innym trybie niż dotychczas, to pracy i nowych obowiązków jest coraz więcej, co podkreśla burmistrz Dorota Pawnuk. - Władze na każdym szczeblu, również tym gminnym, postawione są w stan gotowości, a obowiązki gminnego centrum zarządzania kryzysowego są teraz na pierwszym planie. Jesteśmy w stałym kontakcie z panem wojewodą, starostą i powiatowym inspektorem sanitarnym. Urząd dalej pracuje, wykonujemy swoje zadania, chociaż od piątku zdecydowaliśmy, wzorem innych urzędów, zrezygnować z bezpośredniej obsługi mieszkańców. W ostatnich bowiem dniach, pomimo apelu o pozostanie w domu lub załatwienie spraw pilnych telefonicznie, wielu mieszkańców przychodziło do urzędu ze sprawami, które mogły poczekać. Burmistrz Pawnuk podkreśliła, że podejmowane są wysiłki, aby zminimalizować negatywne skutki pandemii: - Szukamy możliwości pomocy dla firm i dla mieszkańców. Wsparcia zarówno ekonomicznego, jak i psychologicznego. Zdajemy sobie sprawę, że to dopiero początek, że bardzo trudno nam będzie poradzić sobie z tym kryzysem. To wszystko odbija się również na naszej psychice – powiedziała. - Na razie nie liczymy strat finansowych w gminnym budżecie, chociaż wiemy, że takie na pewno będą, bo upadek firm i utrata pracy przez mieszkańców, to także mniejsze dochody samorządu. Teraz najistotniejsze jest to, żeby zapobiec gwałtownemu wybuchowi i tragicznym skutkom epidemii – dodała Dorota Pawnuk.
Wójt Gminy Przeworno, Andrzej Łuczak, zwrócił uwagę na fakt, że nie tylko urzędy zmieniły zasady swojego funkcjonowania i dostosowały się do nowych warunków. - Zamknięty został dostęp do świetlic wiejskich (zabroniona jest organizacja uroczystości, wydarzeń, spotkań), odwołane zostały wszystkie wydarzenia społeczne, kulturalne, sportowe oraz o innym charakterze na terenie naszej gminy. Zmieniliśmy organizację zarówno urzędu, jak i jednostek organizacyjnych gminy. Działania te mają na celu ograniczenie gromadzenia się wielu ludzi w jednym miejscu, co – jak wiemy – służy rozprzestrzenianiu się koronawirusa COVID-19. Wójt Przeworna podkreślił także, iż trwająca pandemia koronawirusa jest okolicznością problematyczną dla wszystkich. - Obecna sytuacja jest wyjątkowa pod wieloma względami. To trudny czas dla nas wszystkich, także władz i pracowników samorządowych, bo oprócz tego, że jesteśmy funkcjonariuszami publicznymi, którzy są odpowiedzialni za realizację wyznaczonych ustawami zadań, jesteśmy też ojcami, matkami, mężami, żonami i nie jest nam obca obawa o nasze zdrowie i zdrowie naszych bliskich.
W celu zahamowania rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 zaleca się, aby w miarę możliwości pozostać przez najbliższe dni w domach. Jest to niezwykle ważne i często powtarzane zarówno przez rządzących, jak i media. Strzelińscy samorządowcy również kierują prośbę do mieszkańców naszego powiatu, aby – jeśli mogą – pozostali w swoich domach. - Apeluję do wszystkich mieszkańców powiatu strzelińskiego i osób czytających tę gazetę: zostańcie w domu. W chwili obecnej najważniejsze jest zdrowie nasze, naszych dzieci, rodziców i znajomych. Nie lekceważmy tej sytuacji, która jest bardzo trudna. Pozostanie w domu to jedyna możliwość zminimalizowania epidemii. Nie ulegajmy panice, ale bądźmy odpowiedzialni. Wierzę, że Pan Bóg ma nas wszystkich w swej opiece – powiedział starosta Marek Czerwiński, który zaznaczył, że wraz z rodziną stosuje się do nowych zasad. - W moim domu także wszyscy podporządkowali się zaleceniom. Nie ukrywam, że dzięki temu mamy więcej czasu dla siebie: na gry, zabawy czy też spacery – dodał. Czas spędzony w domu można wykorzystać bardzo produktywnie, co podkreśla burmistrz Dorota Pawnuk. - Początkowo, chyba jak każda gospodyni, więcej czasu spędzałam w kuchni, piekąc i gotując; zajmowałam się sprawami, na które nigdy nie było czasu; zrobiłam porządki w szafach; obejrzałam zaległe seriale; czytam książki. Jest teraz dobra okazja do nadrobienia zaległości w pisaniu doktoratu. Burmistrz Pawnuk także apeluje o cierpliwość i pozostanie w domach. - Wiem, że osobom mieszkającym w małych mieszkaniach jest bardzo ciężko. Że nasze dzieci zamknięte w czterech ścianach robią się nieznośne. Nie każdy ma ogród i podwórko. Ale naprawdę musimy to przetrwać, musimy to przetrzymać i stosować się do zaleceń, wierząc, że ten koszmar kiedyś minie.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Jebać PiS
Ludzie jaka pandemia oni chcą was mieć w garści ,zaraz pewnie przymusowe szczepienia z microchipami pawnukowa zażądzi ojjjjjjjj CIEMNY LUDZIE OTWURZCIE OCZYRE: Samorządowcy walczą z koronawirusem
Jola powiedziała : Naprawdę takie problemy maja teraz ludzie?RE: Samorządowcy walczą z koronawirusem
Sytuacja jest niekorzystna, a co będzie jak wirus wróci na jesień? Znowu będą takie restrykcje jak dziś?RE: Samorządowcy walczą z koronawirusem
B.ciekawy artylul. Ale Pan Marek Czewinski raz jeszcze winien sobie zrobic zdjecie. Najlepiej u innego fotografa. Z calym szacunkiem ale na tym wyglada jak w wykazie poszukiwanych listem gonczym.