Nieproszeni goście w samochodzie
Kuny nie ograniczają się już do lasów i pól. Zamieszkują także miejsca coraz bliższe siedzibom ludzi, dlatego nawet mieszkańcy miast powinni przyzwyczaić się do ich obecności. Aktywność gryzoni rozpoczyna się dopiero po zmroku, o czym często mogą przekonać się kierowcy.
Szkody, jakie mogą wyrządzić kuny, prowadzą nie tylko do unieruchomienia pojazdu, ale są też kosztowne w naprawie. Zwierzęta wchodzą pod maskę samochodu przez podwozie i przeciskają się pomiędzy kolejnymi elementami, aż dotrą do interesujących je przewodów. Najczęściej niszczą przewody elektryczne i ich izolacje, przewody rozrusznika, rurki z płynem chłodniczym czy też płynem do spryskiwaczy oraz maty wygłuszające pod maską. Rzadziej można spotkać uszkodzenia układu hamulcowego, przewodów paliwowych lub opon.
Niedawno taka sytuacja spotkała jednego z mieszkańców Strzelina. – Podniosłem maskę, bo chciałem nalać zimowego płynu do spryskiwaczy. Wtedy zobaczyłem pogryzioną osłonę maski i gniazdo. Bałem się, że pogryzione są też przewody – powiedział pan Zbigniew. W takiej sytuacji konieczne byłoby przekazanie samochodu do mechanika. Ponadto nasz rozmówca dodał, że wieczorami widywał kuny w okolicy swojego samochodu. – Nigdy wcześniej taka sytuacja mi się nie zdarzyła, a jestem kierowcą od wielu lat. Podejrzewam, że kuny wchodzą pod maskę silnika, żeby się ogrzać – dodał.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Nieproszeni goście w samochodzie
kaaa powiedziała : To sam zapach odstrasza. Przecież zwierzęta nie gustują w domestosie bo to dla nich potworny smród. Jakim głópcem trzeba być by myśleć inaczej.RE: Nieproszeni goście w samochodzie
kaaa powiedziała : Prawdziwe oblicze obrońcy praw zwierząt się ujawniło w tej wypowiedzi. Pozamykać takich humanitarnych w klatkach. BrrrrRE: Nieproszeni goście w samochodzie
Ty c w.e.l.u. Ta kostkę to bym ci wsadzila w d....az byś ja wyplul razem ze swoimi flakami. Pamiętaj karma wraca i za takie teksty to ty bedziesz pod mostem w kartonie szukal schronienia przed mrozem a wtedy przyjdę ja i nakarmię cie kostka z domestosemRE: Nieproszeni goście w samochodzie
Domestos w kostce pod maskę. Sprawdzony sposób.