Prezes liczy nie tylko na rodziców
W październiku ubiegłego roku prezes „Ogniska” Jerzy Pasoń przekazał klucze do szatni sportowej na stadionie w Przewornie dla Pawła Siwka, prezesa GUKS Młodzik. Budynek wymaga remontu. Potrzebę tę widzi obecny szef zarządu „Młodzika” Łukasz Porębski. - Podczas spotkania nowego zarządu ustaliliśmy, że poprosimy budowlańców, aby określili koszty remontu oraz potrzebne do tego materiały - mówi prezes GUKS. - Przyszli, weszli na dach, obejrzeli obiekt i zrobili kosztorys. Z pieniędzy, jakie otrzymaliśmy z rozdysponowanego funduszu sołeckiego wsi Przeworno zakupiliśmy jeszcze w grudniu papę, styropian, klej, narożniki, siatki, zaprawę itp. Potrzebujemy jeszcze drewna na stropy. W pierwszej kolejności planujemy remont dachu, następnie ocieplenie i elewację budynku. Chcielibyśmy zacząć w marcu br.
Plany nowego prezesa
W marcu planowane jest również spotkanie sprawozdawcze GUKS. W trakcie skarbnik klubu ma przedstawić szczegółowe rozliczenie finansowe. Oczywiście, na zebranie zaproszeni będą wszyscy rodzice zawodników. - W drugiej części spotkania chciałbym zaprezentować moją wizję rozwoju Młodzika oraz plany na najbliższy sezon - wyjaśnia Łukasz Porębski. - Będzie również mowa o remoncie szatni. Już dziś apeluję do rodziców o pomoc. Prosiłbym panie i naszych zawodników, aby w umówionym dniu przyjść i posprzątać boisko oraz przyległy teren, a panów o pomoc w pracach remontowych budynku. Bardzo pomocna byłaby także osoba ze zdolnościami plastycznymi. Na ścianie w największym pomieszczeniu chcielibyśmy umieścić logo naszego klubu.
- Bardzo prosiłbym także o pomoc panów z naszej drużyny Oldboys, która powołana została w Przewornie w ubiegłym roku - kontynuuje prezes GUKS. - Miło byłoby, aby ktoś z klubu „Ognisko” chciał pomóc. Nie ukrywam, że liczę na to, iż drużyna seniorów się reaktywuje. Nasi podopieczni po osiągnięciu wymaganego wieku mogliby przecież grać w barwach „Ogniska”. Tym bardziej, że ten klub za rok będzie obchodził 70-lecie istnienia.
Na tym nie koniec planów remontowych. Natychmiastowej naprawy wymagają ławki pod wiatami dla zawodników rezerwowych, a także poręcz oddzielająca boisko od trybun. Niestety, zniszczyli je chuligani. W dalszej kolejności prezes chciałby wymienić drzwi do budynku, a przed nim ułożyć nową kostkę lub płyty oraz zamontować nowe ławki dla kibiców.
Prezes GUKS zapewnia, że nie poprzestanie na wymienionych planach, bo ma głowę pełną pomysłów. W maju lub czerwcu br. chciałby zorganizować bal charytatywny. - Zaproszeni byliby wszyscy rodzice naszych podopiecznych, sponsorzy i działacze sportowi z gminy, a także sympatycy naszego klubu - mówi. - Pozyskane z imprezy pieniądze przeznaczylibyśmy na działalności Młodzika i remont przejętego obiektu.
Pierwsze miejsce w tabeli
Przypomnijmy, że GUKS Młodzik zrzesza ponad 60 młodych zawodników. Obecnie dzieci grają w trzech drużynach: orlikach, młodzikach i trampkarzach. W planach jest również powołanie jeszcze jednej drużyny - juniorów młodszych. Wszystko zależeć będzie jednak od finansów i systematyczności wpłacanych składek przez rodziców.
Dodajmy, że grupa najstarsza zajęła w minionym sezonie pierwsze miejsce w tabeli. To doskonały wynik. Zawodników trenuje trzech trenerów: Piotr Koch, Marek Tabor i Paweł Kubat.
W tym roku klub otrzymał z gminy dotację w wysokości 32 tys. złotych. Już dziś wiadomo, że aż 16 tys. zł pochłoną dojazdy na mecze. - Tak duże koszty wynikają z tego, że najstarsza drużyna będzie grać z klubami, gdzie w jedną stronę trzeba pokonać 80 kilometrów - tłumaczy Łukasz Porębski. - Staramy się ograniczać koszty i wozimy zawodników na sparingi własnymi samochodami. Ostatnio z trenerami jechaliśmy z chłopcami do Grodkowa, gdzie zajęliśmy, na sześć startujących drużyn, dobre, drugie miejsce.
Treningi po zimowej przerwie rozpoczęły się w lutym. Odbywają się we wtorki i czwartki w sali gimnastycznej szkoły w Przewornie. Pierwszy mecz ligowy rundy wiosennej rozegrany pod koniec kwietnia.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Prezes liczy nie tylko na rodziców
powodzenia chłopie:)