Przyszłość strzelińskiego Rynku
Co zrobić, by miejsce to zaczęło być Rynkiem z prawdziwego zdarzenia? Zapytaliśmy o to działającego tu przedsiębiorcę, przewodniczącego Osiedla Stare Miasto i radną z okręgu, obejmującego Rynek. Zadaliśmy im kilka podobnych pytań związanych z przyszłością Rynku i terenów wokół niego.
Jak powinien w przyszłości wyglądać strzeliński Rynek za lat 5, 10, 20? Co na nim powinno być, jak powinna wyglądać organizacja ruchu (bardziej piesza czy samochodowa)? Jakie budowle i w których miejscach powinny powstać? Co można zrobić z terenami nie należącymi do gminy, np. spółdzielczymi czy prywatnymi? Jak mogą wyglądać etapy ewentualnych zmian w obrębie Rynku?
Zdaniem przedsiębiorcy
Jedną z największych inwestycji realizowanych przez prywatnych przedsiębiorców w ostatnich kilkunastu latach była budowa kompleksu kamienic przez firmę Millenium. O komentarz poprosiliśmy współwłaściciela firmy Andrzeja Zakałka.
- Wizję Rynku może mieć każdy. My, jako firma Millenium, pracowaliśmy przy zabytkach wiele lat. Mieliśmy dobry kontakt z profesorem Rozpędowskim, który nam pomógł przy realizacji naszego projektu.
Chcieliśmy, by nasz projekt architektonicznie korespondował z zaniedbanym dziś Domem Książąt Brzeskich.
Kiedy nasze kamienice już powstały, to zobaczyliśmy, jak bardzo one kontrastują z brzydotą sąsiadującego blokowiska. Aby to zmienić potrzebna jest dobra wola i chęć współpracy pomiędzy spółdzielnią, która ma najwięcej budynków, a gminą, która może pomóc przy wyborze odpowiednich rozwiązań lub staraniu się o środki na określone zadania. Tu nie chodzi o duże pieniądze. Tu jest potrzeba określenia, co trzeba zrobić, by miejsce to wyglądało ładniej niż jest dzisiaj. Odnoszę wrażenie, że każda nowa rzecz, która jest teraz robiona, obnaża brzydotę tego, co jest obok.
Podstawowym krokiem, który zmieni status Rynku, jest wybudowanie ratusza i przeniesienie w to miejsce magistratu. Dopiero wtedy jest szansa, że Rynek zacznie się rozwijać. Bo proszę zauważyć, że w ostatnich latach z Rynku wyprowadzono handel. Zniknęło targowisko i zamkniętych zostało kilka sklepów. Nie ma imprez masowych. Rynek opustoszał. Zamiast być wizytówką miasta, stał się czymś zaniedbanym w sensie wizji rozwoju. Przez 17 lat gmina była w stanie odbudować tylko wieżę ratuszową, a nie dała rady wybudować ratusza, który jest kluczowym elementem podniesienia rangi Rynku. Prawda jest taka, że mamy dziś jeden z najbrzydszych Rynków w Polsce i Europie. Gmina musi się zastanowić, czym zachęcić potencjalnych przedsiębiorców i mieszkańców, by chcieli w Rynku zainwestować lub zamieszkać. Dopiero jak się podejmie kluczowe decyzje i działania, można przeznaczać pieniądze na upiększające gadżety.
Wrócę jeszcze do budynków spółdzielni. Nie trzeba dużych pieniędzy, by wygląd tych bloków poprawić. Wystarczy trochę styroduru, profili, gzymsów i farby, by kosmetyką upodobnić je choć częściowo do kamieniczek, jakie tu kiedyś stały. Tu pomoc architektów i gminy bardzo by się przydała. Bo zamiast malować pasy w poprzek, malujmy je w pionie. Wtedy to nawiąże do architektury kamieniczek i będzie miało jakiś sens. Zamiast straszyć inwestorów konserwatorem zabytków, lepiej jest pomóc i ukierunkować ich, bo niektórzy nie mają pojęcia o architekturze i są skłonni kupić kolejnych kilka wiader farby i pomalować bloki w kolorowe poziome pasy z trójkątami na górze.
Podsumowując. Budowa ratusza byłaby stymulatorem rozwoju Rynku, a wówczas pewnie ruszyliby z pracami również inwestorzy z północnych działek - zakończył Zakałek.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Przyszłość strzelińskiego Rynku
Franek powiedziała : franek nie martw się, zdemontowali ci murek ale postawią ławki. lałeś pod drzewem ale wycięli drzewa, teraz będziesz lał pod murem i pozostaniesz obszczymurem, zakładnikiem politycznej siły przewodniej.RE: Przyszłość strzelińskiego Rynku
Popieram i zgadzam się cyt. "Tu jest potrzeba określenia, co trzeba zrobić, by miejsce to wyglądało ładniej niż jest dzisiaj. Odnoszę wrażenie, że każda nowa rzecz, która jest teraz robiona, obnaża brzydotę tego, co jest obok."Spajkera profesorry z Wroclawia
Spajer,do sniadania dodaj jeszcze jedna wiecej setke. Zobaczysz ze swiat nie jest taki zly jak to ZAWSZE widzisz.RE: Przyszłość strzelińskiego Rynku
spajker powiedziała : Pewnie betonowe molochy coś na wzór wrocławskiego "sagittarius`a" czy " Green2day".... :PRE: Przyszłość strzelińskiego Rynku
spajker powiedziała : Załadować fadromą na wywrotki, wyrównać i posiać trawkę.RE: Przyszłość strzelińskiego Rynku
byli tu jakiś czas temu jacyś profesorowie z wrocławia od architektury. co oni zaproponpwali???