ZNAJDŹ NA STRONIE

Jeden z karmników stoi obok biura ROD Wyzwolenie. Na zdjęciu Zbigniew Odziemek

Społeczność pasjonatów własnych kilku arów ziemi jest w naszym mieście liczna. Nawet osoba postronna orientuje się, czym działkowcy zajmują się wiosną, latem i jesienią, ale jeżeli chodzi o zimę, może być kłopot.

Wydawać by się mogło, że skoro jest zimno, leży śnieg, to nie ma nic do roboty. Zwłaszcza, kiedy wcześniej zebrano plony, drzewa i krzewy zostały zabezpieczone przed mrozem, a wiosny jeszcze nie ma. - Działkowcy cały rok mają coś do zrobienia na swoich działkach – powiedział Zbigniew Odziemek, sekretarz ROD „Wyzwolenie”. Rzeczywiście, o każdej porze roku można spotkać działkowców, którzy pieszo lub na rowerze zmierzają na swoja działkę. - Kiedy jest mniej pracy przy uprawie lub ze względu na warunki pogodowe jest ona w ogóle niemożliwa, to zajmujemy się altankami. Zawsze jest coś do zrobienia. A to uszczelnić dach, a to zrobić porządek z narzędziami, a to po prostu posprzątać – przekonywał nasz rozmówca.

Jest jednak jeszcze coś, czym zajmują się działkowcy zimą, co może zaskoczyć naszych Czytelników. - Zimą dokarmiamy ptaki i remontujemy budki lęgowe – poinformował nas Czesław Bień, wiceprezes ROD „Wyzwolenie”. - Prawie na każdej działce jest co najmniej jedna budka lęgowa. Stawiamy również karmniki, do których oczywiście regularnie wsypujemy karmę dla ptaków. Budujemy również eko-hotele dla owadów – dodał wiceprezes. Tymi owadami są przede wszystkim dzikie pszczoły i motyle. Im więcej pszczół na działkach, tym wyższe plony. Wiadomo, żeby rośliny dobrze owocowały trzeba je zapylić a najlepiej z tym radzą sobie pszczoły. - Z naszego punktu widzenia najbardziej pożądane na działkach są pszczoły murarki. Po pierwsze dlatego, że jak to pszczoły zapylają rośliny a po drugie dlatego, że nie mają żądeł – powiedział z uśmiechem powiedział nasz rozmówca. Eko-hotele, to prostopadłościany przypominające wyglądem telewizory lub ostrosłupy. Te pierwsze ustawiane są na działkach i mogą mieć spore wymiary. - Na swojej działce mam dwa eko-hotele. Jeden ma dłuższy bok o wymiarze 1,3 m, a pozostałe po kilkadziesiąt centymetrów. Drugi (w kształcie graniastosłupa – red.) powiesiłem pod dachem altanki – usłyszeliśmy od pana Zbigniewa. Eko-hotele to skrzynki wypełnione trzciną, trocinami, korą i szyszkami. Z przodu, gdzie jest wejście dla owadów, znajduje się siatka o małych oczkach, żeby zabezpieczyć „lokatorów eko-hotelu” przed myszami i ptakami. - Mamy również inny sposób, żeby na naszych działkach było więcej...
Wiecej w wydaniu papierowym.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Leon
RE: Czym działkowcy zajmują się zimą?
Dziś rano usłyszałem hałas za oknem , patrzę a to spadła temperatura lol :-) :-)
0
Gravatar
Mzx
RE: Czym działkowcy zajmują się zimą?
Lokalizacja powiedziała :
Tej zimy mamy wiosnę. Dywagacje co zimą robią działkowcy są więc na wyrost.
Bardzo się nie zgadzam z wypowiedzią. Ptaszkom i zwierzaczkom trzeba pomagać nawet w takich warunkach jak obecne. Dobrze że są ludzie którzy pamiętają o zwierzętach.

0
Gravatar
Lokalizacja
RE: Czym działkowcy zajmują się zimą?
Tej zimy mamy wiosnę. Dywagacje co zimą robią działkowcy są więc na wyrost.
0

Przeczytaj również