Podnoszono sprawę dyskomfortu
- W ramach prac planuje się rozbiórkę nawierzchni z kostki betonowej, doprowadzenie podbudowy do wymagalnej nośności, a następnie ułożenie nawierzchni z betonu asfaltowego o łącznej grubości 9 cm. Oczywiście, równolegle do tego dojdą prace regulacyjne na wpustach, studzienkach i krawężnikach... - podkreślił Sokołowski.
Zgodnie z kosztorysem inwestorskim, zadanie ma kosztować 554 515, 91 zł brutto. Faktyczna wartość zostanie jednak określona po przeprowadzeniu postępowania przetargowego na realizację zadania. Dokumentacja projektowa ważna jest 3 lata. Po upływie tego czasu wymaga aktualizacji.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Podnoszono sprawę dyskomfortu
Kantyna powiedziała : mistrzostwo świata brukarstwa jest na mickiewicza, można też porównać dawną kostkę na kościuszki i obecną, kostka na rynku była językiem szlifowana. kostkę kładzie się raz a asfalt raz na 10 lat. na sienkiewicza poziom jezdni jest 50 cm wyżej dawnego poziomu podwórek. to skutek doklejania kolejnych warstw asfaltu. wrocławska też kiedyś była pięknym brukiem jak mickiewicza a dzisiaj asfaltem zrównała się z poziomem strychów na matejki.Podnoszono sprawę dyskomfortu
Taka kostka szlifowana to naprawdę majstersztyk i nasi fachowcy daliby radę ułożyć.Tyle tylko że kostka rozejdzie się w prywatnych oparach a my na piachu z betonem i asfaltem wyrównamy ją na może rok użyteczności.RE: Podnoszono sprawę dyskomfortu
spajker powiedziała : Ja tam swoje już wiem .RE: Podnoszono sprawę dyskomfortu
człowiek jedzie do wenecji. jak tu pięknie, jaki tu piękny stary bruk, taki jeszcze sprzed 500 lat. jaki piękny fetor ze zgniłych kanałów wionących wodorostami. jestem szczęściarzem, w sezonie zimowym można tu przyjechać za jedyne 20 tys zamiast za 40 tys w sezonie. ach co za kultura w tej wenecji, pizza za jedyne 45 euro, ten cudowny fetor zgniłych wodorostów z kanałów, te cudowne stare budynki wyglądające jak zamek książąt brzeskich w strzelinie. bruk w mikoszowie się zaasafltuje i teraz już żaden z mieszkańców wenecji do mikoszowa nie przyjedzie, zamiast tego mieszkańcy mikoszowa zużyją swoje życiowe oszczędności na wycieczkę do "pięknej" wenecji.