Po latach jest się gdzie przebrać
W tym roku kąpielisko przy parku miejskim w Strzelinie zostało otwarte pod koniec czerwca. Od sierpnia obiekt jest czynny codziennie od godz. 10:00 do 20:00, a o bezpieczeństwo dba dwóch ratowników.
Wstęp bezpłatny obowiązuje dzieci do lat 4. Dzieci i młodzież ucząca się od 5 do 25 lat zapłacą 3 zł (z gminy Strzelin 2 zł), a osoby powyżej 25 lat 5 zł. Cennik obejmuje też „Strzelińską Rodzinę Trzy Plus” – dorośli zapłacą 3 zł, a dzieci 2 zł. Bilety są jednorazowe.
W sezonie letnim nowe zaplecze jest już dostępne dla klientów basenu miejskiego. Dzięki temu ci, którzy przychodzą na basen, aby popływać czy poopalać się, mogą też korzystać z nowych toalet, pryszniców i szatni.
Zachęca, żeby tam wejść
Basen odwiedzają zarówno dzieci, jak i dorośli. - Jest fajnie, w pobliżu nie ma innego basenu odkrytego. Przychodzimy tutaj od dziecka, co sezon. Zdecydowanie wolimy być na terenie strzeżonym przez ratowników. Woda jest ładna, czysta i zadbana. Można przyjść razem z dziećmi. Trudno nie zauważyć tegorocznych zmian. Wyremontowanie toalet i szatni to duża zmiana na plus. Pomieszczenie nie jest już zdewastowane i zachęca, żeby w ogóle tam wejść. Wcześniej był z tym poważny problem. Nawet nie było się gdzie przebrać – powiedziały strzelinianki Barbara Rusek i Anna Szczecina. Jak przyznały, jeśli czas pozwoli, na pewno będą przychodziły na kąpielisko przez cały sezon.
Jeśli pogoda dopisze, w letnie weekendy na basen zamierza przychodzić Katarzyna Hibner. - Przychodzę tutaj przez całe życie. Jest fajnie. Teraz przede wszystkim wyremontowali toalety, bo poprzednie były tragiczne. Przydałby się też remont brodzika – mówiła strzelinianka, która odwiedziła basen razem z dziećmi, Natalią i Oliwierem.
Wolny czas przy basenie spędza też grupa młodych strzelinian. Jak przyznali, ze względu na wysoką frekwencję wypoczywających, w poprzednich sezonach rzadko bywali na basenie. W tym roku zauważyli nowe szatnie i toalety.
- Wygląda to pięknie, ale mógłby być też jakiś sklepik. Trzeba był z tym coś zrobić. Wcześniej było też boisko z piaskiem, a teraz już go nie ma. Byłaby to dodatkowa rozrywka. Będziemy przychodzić tak często, jak będziemy mieć wolne – powiedzieli Magda i Tomek. Warto pamiętać, aby nie korzystać z kąpieliska po zamknięciu, kiedy nad bezpieczeństwem nie czuwają już ratownicy.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
nieporozumienie w tekscie
Przepraszam bardzo ale Pani Kasia na basen przybyła ze swoja córeczką a nie z dziećmi to po 1 , a po 2 Olivierek przyszedł ze Swoja mamą ktorą na pewno nie jest Pani Kasia !!! Na basenie przebywał pod opieką moją- czyli swojej mamy.! ( nie obecnej na zdj)Zjezdzalnia
Przydalaby sie jeszcze zjezdzalnia dla doroslych napewno przyciaglo by to duzo wiecej osob