Leszek Miller, przewodniczący SLD, który w ubiegłym tygodniu odwiedził Strzelin opowiedział, z czym zamierza walczyć jego kandydatka na prezydenta oraz jak według niego wyglądają podziały w całym kraju. Co z kwestią równych szans i możliwości? Czy w Polsce nie ma kobiet, które interesują się polityką?
Poznaliśmy już okoliczności Pana wizyty w Strzelinie. Czy dziś odwiedza Pan miasto po raz pierwszy?
- Właśnie ustaliliśmy z kolegami, że byłem już tutaj w 1994 r., a więc bardzo dawno temu. Nie miałem jeszcze okazji obejrzeć miasta, dopiero wybieramy się tam wraz z panią burmistrz, która chce pokazać kilka interesujących inwestycji.
Jak ocenia Pan najnowsze sondaże i szanse Magdaleny Ogórek w zbliżających się wyborach prezydenckich?
- Sondaże są oczywiście ciekawe, ale trzeba pamiętać, że jedynym prawdziwym sondażem jest dzień wyborów, czyli głosy, które są w urnach, a nie słupkach sondażowych. Wiele rzeczy może się jeszcze zdarzyć. Kampania wchodzi w decydującą fazę, a jak będzie, musiałby mnie pan zapytać 10 maja.
Dlaczego mieszkańcy takich miast i gmin jak Strzelin powinni zdecydować się, aby poprzeć Pana kandydatkę?
- Pani Magdalena Ogórek podkreśla konieczność oferty dla młodych Polek i Polaków. Młode pokolenie, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach czuje brak perspektyw, brak możliwości podjęcia stabilnej pracy. Dlatego też konieczna jest walka z tzw. umowami śmieciowymi. Nie chodzi o to, że one w ogóle istnieją, tylko, że skala jest za duża. Do tego dochodzą jeszcze sprawy inwestycji i dogodnych warunków dla przedsiębiorców, którzy chcieliby tworzyć miejsca pracy. Chodzi o to, żeby ludzie, którzy kończą szkoły nie zakładali, że jedyną możliwością ich kariery jest wyjazd za granicę. Już 3 mln Polaków wyjechały i powinno się czynić wszystko, żeby ci, którzy dzisiaj wyjeżdżają mogli realizować swoje marzenia i aspiracje tutaj.
A co z ludźmi starszymi, którzy nie zamierzają już wyjeżdżać?
- To z kolei kwestie wysokości emerytur. Pani Magdalena Ogórek złożyła niedawno propozycję, aby podwyższyć kwotę wolną od podatku do 20 000 zł. My, jako SLD, modyfikujemy tę propozycję i chcielibyśmy wprowadzić ustawę, która zwalniałaby w ogóle z płacenia podatku dochodowego osoby, które zarabiają mniej, niż pensja minimalna Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną. Dzisiaj podział jest taki, że jedni muszą czekać na wizytę u lekarza specjalisty rok czy półtora roku, a drugich stać na taką wizytę natychmiast. Jedni odchodzą w aptece bez wykupienia leków, a dla drugich nie ma tu problemu. Te podziały biegną wzdłuż kwestii dochodowych i socjalnych. Propozycje, które zgłasza pani Ogórek idą w tym kierunku, żeby pomóc najsłabszym, najbiedniejszym.
Jedyną kobietą w powiecie strzelińskim, która burmistrzem została już drugą kadencję jest Dorota Pawnuk. Według Pana, urząd prezydenta powinna objąć Magdalena Ogórek, czy może to oznaczać, że kobiety lepiej radzą sobie w sprawowaniu władzy?
- Pani burmistrz jest świetnym przykładem dobrego gospodarza. Potwierdziła swój mandat już drugą kadencję, dobrze sobie radzi i mieszkańcy dobrze ją oceniają. Natomiast czy płeć pomaga, czy przeszkadza w pełnieniu różnych ważnych funkcji? Trzeba powiedzieć wprost, że w Polsce ten problem równouprawnienia, równych szans i możliwości nie jest przecież zrealizowany. Na przykład jeżeli chodzi o porównanie wysokości płac na stanowiskach równorzędnych między mężczyznami i kobietami. Na tych samych stanowiskach kobiety zarabiają do 20% mniej niż mężczyźni. Patrząc na skład władz publicznych, np. skład sejmu, to widać wyraźnie jaką przewagą dysponują mężczyźni. Decydować powinny zawsze kwalifikacje i umiejętności, ale niewątpliwie kobiety dzisiaj mają w Polsce trudniej niż mężczyźni.
Czy wobec tego po wygranych wyborach Ogórek zajmie się również kwestią równouprawnienia?
- Na pewno, podejmie wszystkie działania, które idą w kierunku rzeczywistego równouprawnienia i wyrównania szans. Kobiety w Polsce często nie rodzą dzieci nie dlatego, że nie chcą mieć dzieci, tylko boją się o to, co będzie później. Czy kobieta będzie mogła łączyć obowiązki matki z pracą zawodową.
Dlaczego warto stawiać na kobiety w polityce?
- Skoro kobiety i mężczyźni stanowią mniej więcej połowę, to dlaczego ma nie być również podobnych proporcji na różnych stanowiskach władzy publicznej? Zwykle, jak ustalamy rozmaite listy wyborcze i chcemy, żeby było więcej kobiet na tych listach, to często słyszę od moich kolegów, że nie ma kobiet, które interesują się polityką. Trzeba na to zwracać uwagę i tworzyć także formalne warunki. Pewne decyzje już zapadły, np. PKW nie zarejestruje listy, gdzie nie ma co najmniej 35% kobiet. Dla mnie proces większej obecności kobiet w życiu społecznym, publicznym, gospodarczym powinien być zupełnie naturalny. Tak, żeby kobiety nie czuły się dyskryminowane tylko dlatego, że są kobietami.
Dziękuję za rozmowę.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną
http://opinie.newsweek.pl/24-letnia-marta-giermasinska-wiceprezesem-energetyki-cieplnej,artykuly,362678,1.htmlpolska dzieli się na tych którzy dają dooopy i na tych którzy z tego korzystają na koszt społeczeństwa a nie swój własny koszt.RE: Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną
Jak to tam było wcześniej - ZLIKWIDUJEMY SENAT!!!! A po wyborach gdzie SLD zdobyło większość w senacie - skoro na nas zagłosowali to znaczy, że nie chcą likwidacji senatu i senat zostaje. A jak to było z urlopami macierzyńskimi towarzyszu Miller - jak się je skracało to była to polityka prorodzinna czy nie.RE: Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną
masz leszek rację. ustąp ze stanowiska przewodnicząceg o sld na rzecz dowolnej kobiety, np pani pawnuk. ci młodzi kolesie których wygryzłeś ze stanowiska dowódcy sld swoją szczerbatą szczeką też byli meżczyznami aczkolwiek metroseksami i już to ci się nie podobało. biologia ma to do siebie że wieloletni kłamca jeszcze się nie odezwie a już widać że nie jest szczery w tym co mówi. kłamstwo wgryza się w psychikę i emanuje na twarzy kłamcy.wtedy kiedy ten mówi a także wtedy kiedy milczy. leszek, do dzieła, abdykuj ze swoimi kolesiami na rzecz strzelińskich kobiet!!!RE: Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną
Pan towarzysz Miller jest pozostałością we współczesnoś ci za której działanie w okresie sprawowania władzy ludzie o lewicowych poglądach dzisiaj "świecą oczami".Jednak przywiązanie do koryta jest ważniejsze od honoru.Kończ waść i wstydu oszczędż,przeds tawicielu kawiorowej tzw.lewicy!RE: Polska nie dzieli się na radykalną i racjonalną
Panie Miler ,Polska dzieli się na tych przy korycie i pozostałych zrobionych na szaro. Skończą się dopłaty unijne i pozostanie gigantyczny dług do spłacenia ,.