Niedawno radni RMS Strzelina wyrazili opinię m.in. w sprawie strategii promocji gminy Strzelin na najbliższe pięć lat. Tegoroczny budżet na ten cel to 85 000 zł. Ponadto poruszono kwestię wschodniej pierzei Rynku oraz terenu przy rotundzie św. Gotarda.
Jak się okazało, najważniejsze będzie spotkanie z konserwatorem. Wniosek o udzielenie głosu mieszkańcowi został odrzucony.W czwartek, 21 stycznia, w Urzędzie Miasta i Gminy Strzelin odbyło się posiedzenie komisji budżetu i rozwoju gospodarczego RMS. Radni zatwierdzili porządek obrad, po czym przystąpili do opiniowania projektów uchwał. Pierwszy z nich dotyczył przyjęcia do realizacji strategii promocji gminy Strzelin na lata 2016-2021. Lech Pąchalski z UMiG wyjaśnił, że celem jest stworzenie silnej, rozpoznawalnej i pozytywnie kojarzonej marki gminy Strzelin. – Chodzi o to, żeby stworzyć wizerunek gminy przyjaznej dla inwestorów, turystów, potencjalnych nowych mieszkańców oraz mieszkańców, którzy tutaj żyją. Promocja kosztuje i corocznie musi mieć swój budżet. Ten obecny wynosi 85 000 zł na 2016 r., aczkolwiek niestety, nie są to wystarczające pieniądze –powiedział.
Radny Piotr Litwin stwierdził, że strategia promocji jest połączona ze strategią rozwoju. – Promocja ma czynić to, żebyśmy my, jako miasto i gmina Strzelin, się rozwijali. Tak jak nasze hasło, powinniśmy mierzyć wysoko. Dla mnie promocja poprzez zakup sprzętu sportowego to nie jest promocja. Od tego są inne zapisane środki w budżecie gminy – mówił radny. Dodał, że jeśli dobra strategia promocji będzie realizowana, przyczyni się do rozwoju gminy Strzelin.
Radny Stanisław Furdykoń był zdania, że jeżeli udałoby się zaangażować w organizację wycieczek po strzelińskich kamieniołomach, byłaby to największa atrakcja na Dolnym Śląsku. – W ramach promocji Strzelina byłby to strzał w dziesiątkę. Kamieniołomy są naprawdę ciekawym miejscem, które warto odwiedzić – powiedział. Radny Litwin uznał, że jest także wiele innych miejsc wartych promocji, które przyczynią się do zwiększenia liczby mieszkańców. Większością głosów uchwała uzyskała pozytywną opinię.
120 spraw różnych
Następnie radni przystąpili do przyjęcia programu opieki nad zabytkami dla miasta i gminy Strzelin na lata 2016-2021. Jego celem jest zahamowanie degradacji zabytków i doprowadzenie do poprawy ich stanu. W tegorocznym budżecie przewidziano 150 000 zł na zabytki, w tym 100 000 zł na dotacje na prace konserwatorskie. Radny Julian Kaczmarek zapytał o budynek Stowarzyszenia św. Celestyna w Mikoszowie, który również wpływa na promocję gminy. Ze względu na 25-lecie istnienia, zaproponował wsparcie finansowe przeznaczone na remont. Okazało się jednak, że budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków. Uchwała została zaopiniowana pozytywnie. Kolejny projekt uchwały dotyczył wyrażenia zgody na nieodpłatne nabycie od Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Strzelinie prawa użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w obrębie miasta. Mowa o wschodniej pierzei Rynku oraz terenie przy rotundzie św. Gotarda. Radny Litwin pytał czy istnieje już koncepcja zagospodarowania tego terenu. Jan Maćkała z UMiG wyjaśnił, że spotkanie z konserwatorem jest zaplanowane na początek marca. Następnie projektanci zaproponują swoje wizje. Większość radnych była za pozytywną opinią.
W dalszej części przyjęto sprawozdanie z pracy komisji za 2015 r. oraz plan pracy komisji na 2016 r. W punkcie dotyczącym wniosków i spraw różnych o zabranie głosu poprosił mieszkaniec Strzelina Tomasz Mondrzejewski. Przewodniczący Michał Ostrowski poddał wniosek pod głosowanie. Radny Andrzej Grondys pytał, w jakiej sprawie mieszkaniec chce zabrać głos. – Jak w sprawach różnych, to może ich być 120. Z tego co wiem, pan Mondrzejewski napisał ponad 200 pism do gminy – powiedział radny. Radny Litwin bronił wniosku o udzielenie głosu. Uznał również, że komisja powinna wyjaśnić poruszone kwestie w dyskusji. Ostatecznie jednak wstrzymał się od głosu. Większość radnych była za odrzuceniem wniosku.
Wyborca
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
hehe
łażenie po prywatnym wyrobisku? o tym ma decydować radny? jeśli właściciel będzie chciał to sobie takie wycieczki zorganizuje, na razie pewnie bardziej mu się opłaca wydobywać granit niż organizować wycieczki, skąd te pomysły?Powinniśmy
Za najbardziej odkrywcze uznać należy stanowisko gminy przekazane przez urzędników. Cieszę się że już wiedzą CO TRZEBA ZROBIĆ, a jak tego dokonać no to już inna bajka. To na prawdę "budujące" wypowiedzi urzędników.RE: „Powinniśmy mierzyć wysoko”
"Radny Litwin uznał, że jest także wiele innych miejsc wartych promocji, które przyczynią się do zwiększenia liczby mieszkańców. " Nie powiem, śmiała wypowiedź.RE: „Powinniśmy mierzyć wysoko”
spajker powiedziała : Zgoda ,tak było kiedyś.Dzisiaj jest to jedno wielkie rumowisko .Przejdż się tam spajker i zobacz co zostało z twoich wspomnień.Jeśli promować to Wzgórza Strzelińskie i trasy rowerowe (dobrze zorganizowane) Biąły Kościół,,las iwodę.Tak jak to mądrze robia samorzady Trzebnicy,Sobótki i Milicza.Wykorzystując naturalne walory ziemi.RE: „Powinniśmy mierzyć wysoko”
atrakcją wyrobiska był zardzewiały pomost. w jajach strzykało po wejściu na pomost a zejście zardzewiałymi schodami było lepsze od wejścia na wieżę eifla.. esy i małe kamyki były duuuuuużo ładniejsze od jakiegoś tam acapulco. co ma do zaoferowania jakiś tam egipt??? betonowy klocek na pustyni, zemstę faraona i całodobową ochrone żołnierzy. aha w egipcie można sobie po grobach pochodzić. co ma do zaoferowania warszawska starówka??? jest zaledwie dwa razy większa od koziego rynku. ludzie wydają tysiące złotych na wycieczkę do albani, na kube i do biednego meksyku. dlaczego nie mieliby przyjechać do strzelina??? ważny jest pomysł i przekonanie że się uda.RE: „Powinniśmy mierzyć wysoko”
Czy ci ludzie wiedzą co mówią? Planują zagospodarowani e zaniedbanych od lat terenów wokół tzw."rynku".W tym celu odbędą się spotkania z architektami.Potem dopiero zastanowią się nad tym jak przejąć teren od spółdzielni .Kolejność czasem nie powinna być odwrotna?Zabytki Strzelina,co to jest takiego???Chodzenie po kamieniołomach i na prywatnym terenie oglądanie największej dziury w Europie,to ma być atrakcja ???