Niedawno grupa badaczy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego rozpoczęła prace wykopaliskowe na polu między Gębicami a Kazanowem. Na tym obszarze już w latach 80. XX w. wyznaczono stanowiska archeologiczne, ale nigdy nie prowadzono tam wykopów. Rolnik, który kupił pole, otrzymał jedynie zalecenie, aby nie prowadził głębokich prac ziemnych. W ubiegłym roku, gdy archeolodzy wykonali zdjęcia lotnicze i satelitarne, przyjrzeli się bliżej temu obszarowi. Na tej podstawie udało się zlokalizować obszar, który przebadano wykorzystując metody geofizyczne pozwalające stwierdzić, co znajduje się pod ziemią bez wbicia łopaty. – Realizujemy projekt, który poświęcony jest osadnictwie Celtów na terenach Śląska. Zamieszkiwali oni ten obszar od przełomu V/IV w. przed Chr. do II w. przed Chr. – mówi archeolog dr Przemysław Dulęba. – Przypuszczamy, że w tym miejscu (na polu między Gębicami a Kazanowem – red.) może znajdować się grób celtycki otoczony czworokątnym rowem. Bardzo nas to zaciekawiło, ponieważ na Dolnym Śląsku nie ma ani jednego rozpoznanego takiego stanowiska. One występują liczniej na obszarze Europy Środkowej (Czechy, Węgry, Austria) – dodaje. Archeolodzy ograniczyli prace do wykopu na kwadracie o wymiarach 14 m x 9 m. Początek był trudny. Musieli bowiem pozbyć się humusu i kamieni. Roboty prowadzono wyłącznie ręcznie. Gdy udało się wykopać ok.30 cm ziemi, w końcu pojawiły się materiały archeologiczne. – Na początku odnajdywaliśmy fragmenty ceramiki z epoki kamienia i epoki brązu (starsze od Celtów). Stanowiska archeologiczne zazwyczaj są bowiem wielokulturowe i odkrywane przez nas elementy pochodzą z różnego czasu. Uchwyciliśmy także w jednym z narożników dużą jamę z epoki kamienia, która mogła pełnić funkcję prymitywnej piwnicy. Na dole znajduje się warstwa z dużą ilością popiołu, co może świadczyć, że dawniej była tu jakaś spalenizna – tłumaczy dr Dulęba. Jak zaznacza, stanowisko archeologiczne jest bardzo zagadkowe. Warto dodać, że oprócz elementów naczyń badacze natrafili na kilka fragmentów brył bursztynu, narzędzia i elementy wyposażenia.
Archeolodzy pracowali na polu dwa tygodnie. Stanowisko zostało zasypane. Wszystkie elementy zostały udokumentowane. Znalezione fragmenty trafią natomiast do specjalistycznych badań. Ze względu na to, że w tym miejscu były to pierwszy wykop, na razie nie wiadomo, czy obszar będzie jeszcze sprawdzany. Po przeanalizowaniu materiału naukowcy będą mogli powiedzieć więcej o tym stanowisku archeologicznym. Czas pokaże czy potwierdzi się, iż kilka tysięcy lat temu w tym rejonie znajdowały się obiekty grobowe.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.