Wizyta młodzieży z Aschendorf
Niedawno Urząd Miasta i Gminy Strzelin gościł grupę uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 4 im. Tadeusza Kościuszki w Strzelinie wraz z delegacją młodzieży ze szkoły w Aschendorf. Placówki biorą udział w wymianie polsko-niemieckiej, współfinansowanej przez Polsko-Niemiecką Współpracę Młodzieży.
Przybyłych uczniów ich opiekunów i dyrektorów szkół przywitała burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk. Przekazała młodzieży wiele informacji o Strzelinie, opowiedziała o pracy samorządowców i posiedzeniach Rady Miejskiej Strzelina. Opowiedziała o Honorowym Obywatelu Strzelina Josefie Mohlenkampie, który otrzymał to wyróżnienie „za wieloletnią współpracę ze szkołami i organizowanie wymiany młodzieży polsko-niemieckiej, za krzewienie historii, a w szczególności twórczej pamięci historycznej, której efektem jest idea utworzenia „Europejskiego Szlaku Historycznego”.
Josef Mohlenkamp jest również autorem wielu międzyszkolnych wymian oraz innych polsko-niemieckich projektów. Jego osobiste zaangażowanie sprawiło, że doszło do ożywienia i zacieśnienia kontaktów Strzelina z jego byłymi niemieckimi mieszkańcami. A to zaowocowało częstymi spotkaniami przedstawicieli obu stron oraz wspólnymi przedsięwzięciami.
Ponadto burmistrz opowiadała, jak miło wspomina wizytę w Aschendorf i jak wielkie wrażenie zrobiła na niej wycieczka do stoczni. Delegacja uczniów PSP nr 4 wręczyła burmistrz bukiet kwiatów z najserdeczniejszymi życzeniami z okazji Dnia Samorządowca, składając wyrazy uznania za pracę na rzecz rozwoju gminy i regionu oraz podziękowania za dotychczasowe wsparcie. Życzenia i podziękowania otrzymała też wiceburmistrz Jolanta Grondys, która angażuje się w działania na rzecz oświaty. Na zakończenie spotkania dyrektor ze szkoły w Aschendorf zaprosiła burmistrz do ponownej wizyty w Niemczech.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Wizyta młodzieży z Aschendorf
Refugees Welcome powiedziała : wrocławski generał policji żelezowski ( syn polki) został poproszony o znalezienie miejsca na obóz. znalazł opuszczone austriackjie kazerny w polskim oświęciumu. strażnikami w oświęcimiu byłi austriacy, litwini łotysze ukraińcy czyli ci , którzy nas kochają do dzisiaj. w obozie palono żydami. no i co ci niemcy mają wspólnego z tymi obozami? no może ratowali zdrowie, dr mengele dbał o to, no może dostarczali rozrywki, kilku niemców zrobiło tam zawody sportowe ale jak zdechły polak o wadze 25 kg pobił na śmierć na ringu mistrza niemieckiej wagi ciężkiej to przestali. niemcy zapewnili w obozach schronienie i wyżywienie, uczyli polaków dyscypliny i zdrowego odżywiania, ba zapewnili nawet prysznice z detoksem . obozy są żydowskie bo palono tam żydami, są ukraińskie bo strażnikami byli ukraińcy, są polskie bo były w polsce i znalazł je polskolubny generał żelezowski. młodzi niemcy wiedzą co to jest fejsbuk ale nie znają powodów dla których polacy nie lubią imigrantów. we wrześniu 1939 przybyli tu już niezapraszani imigranci, germańscy, słowiańscy, azjatyccy, słowaccy, litewscy, łotewscy. tylko bałaganu narobili.RE: Wizyta młodzieży z Aschendorf
Żadnych konkretów, wy nas odwiedziliście, my odwiedzimy was, oczywiście za samorządowe pieniadze i tak będziemy pitolić farmazony o niczym. Do bani, program do weryfikacji ze względu. na brak widocznych efektów.Zapraszamy
Pierwsi uchodźcy reprezentujący wartości cywilizacji rzymskiej z terenu Niemiec zawitali do naszego powiatu. Przyjmijmy ich godnie jak na Słowian przystało, zaraz po obowiązkowym, w celu odświeżeniu pamięci, zwiedzaniu niemieckich obozów zagłady, bo słyszałem od rodowitych niemców, że temat tychże obozów jest u nich na lekcjach historii nawet nie poruszany. A później się dziwimy że to były ''polskie obozy''.