Szef gminy Wiązów podczas spotkania z kandydatem na prezydenta Rafałem Trzaskowskim mówił o problemach małych, rolniczych gmin. Na co zwrócił uwagę burmistrz Jerzy Krochmalny i dlaczego chciano go uciszyć?
Burmistrz Jerzy Krochmalny jakiś czas temu podczas jednego ze spotkań wyborczych z kandydatem na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim zabrał głos i przez niespełna trzy minuty mówił m.in. o potrzebach małych, wiejskich gmin. Po jakimś czasie zebrani chcieli uciszyć szefa gminy Wiązów. – Nie tylko oni próbowali, wiele osób próbuje mnie uciszać, kiedy artykułuję swoje poglądy – zauważa burmistrz Jerzy Krochmalny. Prezydent Trzaskowski w trakcie jego wypowiedzi zapewnił, że skontaktuje się z burmistrzem Wiązowa, aby porozmawiać o zgłaszanych przez niego problemach. Czy doszło do tego spotkania?
– Jesteśmy umówieni w najbliższym czasie, żeby można było porozmawiać – zapewnia burmistrz Krochmalny. – Był krótki kontakt, teraz kandydat na prezydenta ma swoją koncepcję prowadzenia kampanii wyborczej. Jeśli chodzi o moje wystąpienie, to spotykam się z różnymi komentarzami. Większość jest pozytywna. Ludzie mówią, że to dobrze, że ktoś zwraca uwagę na takie małe samorządy. Zasugerowałem, aby patrzeć na Polskę nie tylko z perspektywy Warszawy, ale także małych miejscowości i żeby zauważać problemy ludzi mieszkających na prowincji. Również wcześniej sygnalizowałem potrzeby takich samorządów – nie tylko tej opcji politycznej...
Cały artykuł zamieściliśmy w 5 (1242) wydaniu papierowym Słowa Regionu.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Jurek z ko
Powiedział bym o Burmistrzu z platformy obywatelskiej ten fragment z Monachomachi. " Wtenczas, nie mogąc znieść tego rozruchu,Ociec Hilary obudzić się raczył.
Wtenczas ksiądz przeor, porwawszy się z puchu,
Pierwszy raz w życiu jutrzenkę obaczył " .
Ta ostatnia wypowiedź Burmistrza mówi że to nie tylko ospałość władzy wiązowskiej. Nie dostrzeganie spraw ludzkich , chociażby w sprawie remontow dróg , kanalizacji . Brak zapewninia rozwoju gospodarczego a także bezpieczeństwa i tego zwykłego na codzień potrzebnego takiego jak bezpieczeństwo socjalne czy komunalne . Po 13 latach wychodzi ze nie ma na co liczyć i oni teraz stanowią zagrożenie dla tej zwykłej gminy .
cienias mniejszy mówi- do mnie to nawet ważniak z warszawy przyjeżdża i mi przytakuje. on rozumie problemy małych miejscowości.
cienias większy mówi- jestem prezydentem znanym nawet w najczarniejszej dziurze, ja się pochylam nad losem małych miejscowości zwłaszcza w roku wyborczym.
prezydent warszawy i prezydent polski byli w strzelinie. poopowiadali o tym że rozumieją problemy i co> i nic. co może zrobić prezydent warszawy czy prezydent polki w sprawie szpitala na peryferiach? w sprawie bezrobocia w wiązowie? kompetencje prezydenta rp są zawarte w konstytucji i nic prezydentowi do zakupu szpitala czy do umarzania jego długów. mam uzasadnione obawy że ci prezydencci tego nie wiedzą i lokalni szeryfowie też nie. no, lokalny szeryf powie lokalsom- znam grubego rycha, jestem ważny. on całe trzy minuty wytrzymał kiedy biadoliłem.
Sympatyk KO
A pracuje w gminie gdzie poparcie dla PIS-u to ponad 60 %Wystąpienie
Ogólnie burmistrz słabo wypadł, chciał się pochwalić przed ludźmi którzy tam byli że był starostą i jest burmistrzem , a wypowiadał się bardzo słabo, nie umiał określić fachowo pewnych spraw, błądził w tej wypowiedzi co zirytowało tam obecnych i kazali mu z tą wypowiedzią „do brzegu”. Obrażony bardzo, że nie chcą go słuchać. Ale tego się nie dało słuchać. To samo jest w Wiązowie, nikt nie może tego człowieka sluchac , a na sesjach jest dramat. Jak ci jego współpracown icy to wytrzymują? Na szczęście nie przeklinał na tym wystąpieniu bo byłby wstyd totalny. Panie Jurku trzeba było zejść ze sceny i nie startować w tych wyborach. Ta gmina stoi w miejscu. Pan nie ma pomysłu dla tej gminy, tak jak nie miał pan pomysłu dla siebie teraz na te ostatnie 5 lat do emerytury i dlatego startował. Pomimo tego pozornego doświadczenia samorządowego nikt pana nie przyjąłby do roboty. Wiązów stoi w miejscu a musi się rozwijać. Te remonty świetlic to potrzebne jak umarłemu kadzidło. Teraz kawałki chodników do rynku. Ło matko. A gdzie remont drogi gminnej? Gdzie inwestor? Gdzie rozwój? Gdzie kanalizacja? XXI wiek…przejrzyj listę kandydatów na prezydenta rp . tam jest nawet jeden co to ceny prądu obniży. co prawda konstytucyjne uprawnienia prezydenta są inne aniżeli tworzenie cenników energii no ale to i tak lepszy kandydat aniżeli morderca, który zabił człowieka z zamiarem ewentualnym i mówił że on go tylko zmiksował. jeszcze inny kandydat zalał gooooownem warszawę wisłę i bałtyk no to nawet obajtkowi dorównuje. trzymaj chłopie tego jurka w wiązowie bo jak awansuje wyżej to dopiero będziesz narzekał.
Mniam niam
I mówił że jego gmina produkuje jedzenie😀Jurek PO
Powiem tak. Nie jest powiedziane do końca co Pan Burmistrz mówił na tym spotkaniu. Mówił że głosuję na tęczowego Rafała i 5 lat temu tez głosował.