65 uczestniczek i uczestników, reprezentujących dziesięć kół gospodyń wiejskich z gminy Wiązów, wzięło udział w warsztatach kulinarnych. Pokaz poprowadził profesjonalny kucharz Gerard Ryttel, który zaprezentował, jak w prosty sposób wykorzystać naturalny sos sojowy, aby nadać potrawom głębi, charakteru i wyjątkowego smaku.
– Kiedy zobaczyłyśmy informację na Facebooku o możliwości zorganizowania warsztatów z marką Kikkoman – długo się nie zastanawiałyśmy. Od razu poczułyśmy, że to szansa na coś wyjątkowego – wspomina Ela Mossoń, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich w Witowicach. – Przykład współpracy pojawił się niemal od razu – nasza świetlica była akurat w trakcie remontu, więc rzuciłyśmy hasło w grupie i... w mgnieniu oka aż trzy koła zaoferowały nam swoje świetlice. Ostatecznie skorzystałyśmy z gościnności „Jędrzychowianek”, które nie tylko udostępniły salę w Jędrzychowicach, ale też pięknie ją przygotowały. To pokazuje, że nasza wspólnota działa jak rodzina – kiedy jedna osoba czegoś potrzebuje, inne są gotowe pomóc bez chwili wahania – dodaje nasza rozmówczyni.
Podczas kulinarnego pokazu uczestnicy wydarzenia mieli możliwość skosztować oryginalnych i zaskakujących potraw, m.in. sałatkę z buraka z białym serem, prażonymi migdałami oraz sosem na bazie truskawek i sosu sojowego; zupę z pomidorów ze szczypiorkiem, koperkiem, sosem sojowym i prażonym migdałem czy kopytka z bobem, młodymi liśćmi buraka i sosem sojowym. Jak podkreślają uczestnicy wydarzenia, wszystko smakowało zupełnie inaczej – wyjątkowo, świeżo i nowocześnie.
Podczas spotkania nie zabrakło także konkursów z nagrodami. Uczestnicy poznali ponadto nowe zastosowania sosu sojowego oraz ciekawe sposoby na wykorzystanie resztek, np. obierek z buraka czy ogórka… Marcin Kocyga, przedstawiciel marki Kikkoman, podzielił się z kolei inspirującymi opowieściami o tradycjach kulinarnych Japonii i filozofii stojącej za marką.
Organizatorem wydarzenia było Koło Gospodyń Wiejskich z Witowic. – Jesteśmy ogromnie wdzięczne za taką otwartość, serdeczność i zaangażowanie. To spotkanie było nie tylko kulinarną podróżą, ale przede wszystkim lekcją prawdziwej współpracy i integracji. Takie inicjatywy działają jak zaczyn w cieście – dodane do wspólnej miski działań, uruchamiają coś większego, rosnącego, smacznego i trwałego. Wierzymy, że to dopiero początek pięknych wspólnych projektów, które będą nas jeszcze bardziej łączyć – podsumowuje Ela Mossoń.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij