W projekcie budżetu gminy Strzelin na rok 2022 znajduje się kwota niemal 2 mln zł z przeznaczeniem na zagospodarowanie terenu byłego lodowiska. Co dokładnie powstanie i kiedy? O tym przeczytacie w środowym wydaniu gazety.
Przed wojną, dla dzieci i młodzieży, oraz dorosłych istniało w Strzelinie: tor saneczkowy na wzgórzu Maryjnym, zjazdy narciarskie na pobliskich wzgórzach - na Kozińcu i przy obecnej wieży ciśnień, Strehlener Verein fur Luftfahrt (Strzelińskie Towarzystwo lotnicze), które organizowało budowę konstrukcji szybowców, oraz loty szybowcami za opłatą oczywiście, lodowisko u podnórza wzgórza Maryjnego (inne miejsce niż lodowisko wybudowane po wojnie), nie licząc również istniejących wtedy licznej gimnastyki, znanej na śląsku drużyny kręglarskiej i samej kręglarni, klubu boksu, tenisa ziemnego (tak było boisko do tenisa) lekkoatletyki, oraz piłki nożnej (w 1936 roku Strzeliński klub piłkarski VSS Strehlen startował w zawodach o puchar Niemiec - tak to prawda! Na mecze przychodziło niemal 1000 osób) Każdy trzeżwomyślący i nie wierzący Strzelinianin w rządy i obiecanki rządzących w urzędzie miasta i gminy niech widzi jak to się robiło przed wojną. Nawet za Hitlera (Uprzedzam - pomijając fakt holokaustu) którego wszyscy uważają [censored]a i głupka, małe miasteczka potrafiły "coś" tak wiele dać od siebie. Dzisiejsi rządzący powinni się uczyć od przedwojennych włodarzy jeżeli chodzi o kwestię turystyki i kultury.
był browar fabryka mebli cukrowania cegielnia piekarnie mleczarnia fabryka dachówek duża przędzalnia młyny wsk pom tartak 5 kościołów synagoga kino kamieniołomy 3 stacje paliw i rozliczne knajpy. co ciekawe, największa i najbardziej renomowana piwiarnia w centrum starówki wrocławia ( róg oławskiej i rynku) o barokowym wystroju to była strehlener bierhalle. dzisiaj strzelin za sprawą burmistrza ze wsi zapisał się do konkursu gmin wiejskich i zbudował targowisko kartofli. oferta kulturalna strzelina to dożynkowy występ discopolo osobników płci nieznanej a jedyny przemysł to przepompownia pieniądza publicznego do kieszeni prywatnej.
Tak o Strzelińskiej piwiarni w centrum Wrocka też słyszałem ! Strzelińskie piwo było znane na całym Śląsku. Teraz to faktycznie jedynymi atrakcjami są i tak z roku na rok coraz słabsze dni miasta (czytaj -koncerty grupy Boys, jeden bar z kiełbasą i dwa stragany z balonami.) :) Tak się wyrzuca na atrakcje nasze pieniądze niczym śmieci do młynówki - przepraszam nawet Młynówki nie potrafią wysprzątać od dziesięciu lat.
RE: Wymarzone miejsce dla młodzieży Cytuję spajker.:
Cytuję Dejv:
Przed wojną, dla dzieci i młodzieży, oraz dorosłych istniało w Strzelinie: tor saneczkowy na wzgórzu Maryjnym, zjazdy narciarskie na pobliskich wzgórzach - na Kozińcu i przy obecnej wieży ciśnień, Strehlener Verein fur Luftfahrt (Strzelińskie Towarzystwo lotnicze), które organizowało budowę konstrukcji szybowców, oraz loty szybowcami za opłatą oczywiście, lodowisko u podnórza wzgórza Maryjnego (inne miejsce niż lodowisko wybudowane po wojnie), nie licząc również istniejących wtedy licznej gimnastyki, znanej na śląsku drużyny kręglarskiej i samej kręglarni, klubu boksu, tenisa ziemnego (tak było boisko do tenisa) lekkoatletyki, oraz piłki nożnej (w 1936 roku Strzeliński klub piłkarski VSS Strehlen startował w zawodach o puchar Niemiec - tak to prawda! Na mecze przychodziło niemal 1000 osób) Każdy trzeżwomyślący i nie wierzący Strzelinianin w rządy i obiecanki rządzących w urzędzie miasta i gminy niech widzi jak to się robiło przed wojną. Nawet za Hitlera (Uprzedzam - pomijając fakt holokaustu) którego wszyscy uważają [censored]a i głupka, małe miasteczka potrafiły "coś" tak wiele dać od siebie. Dzisiejsi rządzący powinni się uczyć od przedwojennych włodarzy jeżeli chodzi o kwestię turystyki i kultury.
był browar fabryka mebli cukrowania cegielnia piekarnie mleczarnia fabryka dachówek duża przędzalnia młyny wsk pom tartak 5 kościołów synagoga kino kamieniołomy 3 stacje paliw i rozliczne knajpy. co ciekawe, największa i najbardziej renomowana piwiarnia w centrum starówki wrocławia ( róg oławskiej i rynku) o barokowym wystroju to była strehlener bierhalle. dzisiaj strzelin za sprawą burmistrza ze wsi zapisał się do konkursu gmin wiejskich i zbudował targowisko kartofli. oferta kulturalna strzelina to dożynkowy występ discopolo osobników płci nieznanej a jedyny przemysł to przepompownia pieniądza publicznego do kieszeni prywatnej.
Tak o Strzelińskiej piwiarni w centrum Wrocka też słyszałem ! Strzelińskie piwo było znane na całym Śląsku. Teraz to faktycznie jedynymi atrakcjami są i tak z roku na rok coraz słabsze dni miasta (czytaj -koncerty grupy Boys, jeden bar z kiełbasą i dwa stragany z balonami.) :) Tak się wyrzuca na atrakcje nasze pieniądze niczym śmieci do młynówki - przepraszam nawet Młynówki nie potrafią wysprzątać od dziesięciu lat.
Przed wojną, dla dzieci i młodzieży, oraz dorosłych istniało w Strzelinie: tor saneczkowy na wzgórzu Maryjnym, zjazdy narciarskie na pobliskich wzgórzach - na Kozińcu i przy obecnej wieży ciśnień, Strehlener Verein fur Luftfahrt (Strzelińskie Towarzystwo lotnicze), które organizowało budowę konstrukcji szybowców, oraz loty szybowcami za opłatą oczywiście, lodowisko u podnórza wzgórza Maryjnego (inne miejsce niż lodowisko wybudowane po wojnie), nie licząc również istniejących wtedy licznej gimnastyki, znanej na śląsku drużyny kręglarskiej i samej kręglarni, klubu boksu, tenisa ziemnego (tak było boisko do tenisa) lekkoatletyki, oraz piłki nożnej (w 1936 roku Strzeliński klub piłkarski VSS Strehlen startował w zawodach o puchar Niemiec - tak to prawda! Na mecze przychodziło niemal 1000 osób) Każdy trzeżwomyślący i nie wierzący Strzelinianin w rządy i obiecanki rządzących w urzędzie miasta i gminy niech widzi jak to się robiło przed wojną. Nawet za Hitlera (Uprzedzam - pomijając fakt holokaustu) którego wszyscy uważają [censored]a i głupka, małe miasteczka potrafiły "coś" tak wiele dać od siebie. Dzisiejsi rządzący powinni się uczyć od przedwojennych włodarzy jeżeli chodzi o kwestię turystyki i kultury.
był browar fabryka mebli cukrowania cegielnia piekarnie mleczarnia fabryka dachówek duża przędzalnia młyny wsk pom tartak 5 kościołów synagoga kino kamieniołomy 3 stacje paliw i rozliczne knajpy. co ciekawe, największa i najbardziej renomowana piwiarnia w centrum starówki wrocławia ( róg oławskiej i rynku) o barokowym wystroju to była strehlener bierhalle. dzisiaj strzelin za sprawą burmistrza ze wsi zapisał się do konkursu gmin wiejskich i zbudował targowisko kartofli. oferta kulturalna strzelina to dożynkowy występ discopolo osobników płci nieznanej a jedyny przemysł to przepompownia pieniądza publicznego do kieszeni prywatnej.
RE: Wymarzone miejsce dla młodzieży
Przed wojną, dla dzieci i młodzieży, oraz dorosłych istniało w Strzelinie: tor saneczkowy na wzgórzu Maryjnym, zjazdy narciarskie na pobliskich wzgórzach - na Kozińcu i przy obecnej wieży ciśnień, Strehlener Verein fur Luftfahrt (Strzelińskie Towarzystwo lotnicze), które organizowało budowę konstrukcji szybowców, oraz loty szybowcami za opłatą oczywiście, lodowisko u podnórza wzgórza Maryjnego (inne miejsce niż lodowisko wybudowane po wojnie), nie licząc również istniejących wtedy licznej gimnastyki, znanej na śląsku drużyny kręglarskiej i samej kręglarni, klubu boksu, tenisa ziemnego (tak było boisko do tenisa) lekkoatletyki, oraz piłki nożnej (w 1936 roku Strzeliński klub piłkarski VSS Strehlen startował w zawodach o puchar Niemiec - tak to prawda! Na mecze przychodziło niemal 1000 osób) Każdy trzeżwomyślący i nie wierzący Strzelinianin w rządy i obiecanki rządzących w urzędzie miasta i gminy niech widzi jak to się robiło przed wojną. Nawet za Hitlera (Uprzedzam - pomijając fakt holokaustu) którego wszyscy uważają [censored]a i głupka, małe miasteczka potrafiły "coś" tak wiele dać od siebie. Dzisiejsi rządzący powinni się uczyć od przedwojennych włodarzy jeżeli chodzi o kwestię turystyki i kultury.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów, nie zamieszczaj nasyconym nienawiścią, obraźliwych komentarzy. Jeśli widzisz wpis, który jest hejtem, użyj opcji - zgłoś administratorowi.
Komentarze
Cytuję Dejv:
wroclaw.fotopolska.eu/271391,foto.html
Cytuję spajker.:
Tak o Strzelińskiej piwiarni w centrum Wrocka też słyszałem ! Strzelińskie piwo było znane na całym Śląsku. Teraz to faktycznie jedynymi atrakcjami są i tak z roku na rok coraz słabsze dni miasta (czytaj -koncerty grupy Boys, jeden bar z kiełbasą i dwa stragany z balonami.) :) Tak się wyrzuca na atrakcje nasze pieniądze niczym śmieci do młynówki - przepraszam nawet Młynówki nie potrafią wysprzątać od dziesięciu lat.
Cytuję Dejv:
był browar fabryka mebli cukrowania cegielnia piekarnie mleczarnia fabryka dachówek duża przędzalnia młyny wsk pom tartak 5 kościołów synagoga kino kamieniołomy 3 stacje paliw i rozliczne knajpy. co ciekawe, największa i najbardziej renomowana piwiarnia w centrum starówki wrocławia ( róg oławskiej i rynku) o barokowym wystroju to była strehlener bierhalle. dzisiaj strzelin za sprawą burmistrza ze wsi zapisał się do konkursu gmin wiejskich i zbudował targowisko kartofli. oferta kulturalna strzelina to dożynkowy występ discopolo osobników płci nieznanej a jedyny przemysł to przepompownia pieniądza publicznego do kieszeni prywatnej.
Przed wojną, dla dzieci i młodzieży, oraz dorosłych istniało w Strzelinie: tor saneczkowy na wzgórzu Maryjnym, zjazdy narciarskie na pobliskich wzgórzach - na Kozińcu i przy obecnej wieży ciśnień, Strehlener Verein fur Luftfahrt (Strzelińskie Towarzystwo lotnicze), które organizowało budowę konstrukcji szybowców, oraz loty szybowcami za opłatą oczywiście, lodowisko u podnórza wzgórza Maryjnego (inne miejsce niż lodowisko wybudowane po wojnie), nie licząc również istniejących wtedy licznej gimnastyki, znanej na śląsku drużyny kręglarskiej i samej kręglarni, klubu boksu, tenisa ziemnego (tak było boisko do tenisa) lekkoatletyki, oraz piłki nożnej (w 1936 roku Strzeliński klub piłkarski VSS Strehlen startował w zawodach o puchar Niemiec - tak to prawda! Na mecze przychodziło niemal 1000 osób) Każdy trzeżwomyślący i nie wierzący Strzelinianin w rządy i obiecanki rządzących w urzędzie miasta i gminy niech widzi jak to się robiło przed wojną. Nawet za Hitlera (Uprzedzam - pomijając fakt holokaustu) którego wszyscy uważają [censored]a i głupka, małe miasteczka potrafiły "coś" tak wiele dać od siebie. Dzisiejsi rządzący powinni się uczyć od przedwojennych włodarzy jeżeli chodzi o kwestię turystyki i kultury.
Piniondze wywalone w błoto, słaby pomysł i zła lokalizacja.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.