- Uczymy w Strzelinie naszych strzelców, poza umiejętnościami praktycznymi, tego jak być we współczesnym świecie ludźmi honoru - mówił ppor. ZS Strzelec Bartosz Fuławka (z prawej)
Wojna tuż za naszą wschodnią granicą wzbudziła zainteresowanie militariami i służbą wojskową. Okazuje się, że młodzież z powiatu strzelińskiego ma możliwość podstawowego przeszkolenia wojskowego. Wszystko to za sprawą strzelińskiego oddziału Związku Strzeleckiego „Strzelec”.
W Strzelinie działa jednostka strzelecka. Stanowi ona oddział terenowy organizacji Związek Strzelecki „Strzelec” z siedzibą w Warszawie.
- Jesteśmy organizacją paramilitarną, patriotyczną, apolityczną, współpracującą z Ministerstwem Obrony Narodowej, a także z lokalnymi władzami. Zajmujemy się patriotycznym wychowywaniem młodzieży i podstawowym przeszkoleniem wojskowym. Uczymy w Strzelinie naszych strzelców, poza umiejętnościami praktycznymi, tego jak być we współczesnym świecie ludźmi honoru. Strzelcy są cennym i docenianym nabytkiem we wszelkiego rodzaju służbach i są w nich wręcz pożądani dzięki przeszkoleniu, jakie u nas otrzymują. Niektórzy dołączają do Wojsk Obrony Terytorialnej, a po okazaniu książeczki strzeleckiej dostają bardziej specjalistyczne funkcje niż osoby z „cywila”. Każdy kto planuje przyszłość np. w Wojsku Polskim, może zdobyć niezbędne doświadczenie wcześniej w takiej organizacji jak nasza, ale oferta jest też dla tych, którzy z jakichś względów nie mogą lub nie chcą wybrać takiej drogi. Wtedy Związek Strzelecki pozwala im się realizować - mówi ppor. ZS Bartosz Fuławka.Młodzi strzelcy uczą się m.in. obsługi broni
Strzelec już od dwóch lat poświęca się pomocy lokalnej społeczności. W obecnej sytuacji za wschodnią granicą ZS angażuje się w pomoc uchodźcom z Ukrainy oraz wysyłanie wsparcia konwojami medycznymi do tamtejszych szpitali.
- Chcę podziękować wszystkim swoim podkomendnym za ogrom pracy i serca, które zostawiają już od ponad miesiąca. Jestem z was wszystkich dumny, mimo, że to niewidoczna praca, nie zostanie ona zapomniana. Od 26 lutego działamy praktycznie codziennie. Poza tym oczywiście, odbywamy zbiórki, szkolenia i kursy związane stricte z głównymi zadaniami każdej jednostki strzeleckiej - dodaje Fuławka.
Tekst ukazał się w nr 14 (1102) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również