


Problemy z grami? Są rozwiązania!
Taka forma spędzania wolnego czasu staje się coraz bardziej popularna, a co zazwyczaj od niej odstrasza? Najbardziej problematyczne okazuje się czytanie instrukcji i zapoznanie się zasadami. Tutaj na szczęście z pomocą przychodzi Internet. Z łatwością znajdziemy filmy z wytłumaczeniem zasad, pozwalające nam zasiąść do stołu bez żmudnego czytania instrukcji, zajmujących czasem nawet kilkadziesiąt stron. Warto również zaznaczyć, że nie jest to tanie hobby, a ilość nowych tytułów, które są nieustannie wprowadzane na rynek może przytłaczać początkującego gracza. Odpowiedzią na te wszystkie problemy są kluby, stowarzyszenia i kawiarnie z planszówkami, a przede wszystkim wydarzenia planszówkowe, które można znaleźć w całej Polsce. Nawet początkujący gracze, którzy do tej pory kojarzą tylko klasyczne tytuły, mogą w takich miejscach z łatwością zostać wprowadzeni w hobby przez bardziej doświadczone osoby. Najbliższym z nich będzie Wrocław Games Week, który rozpocznie się już 20 września! Przez cały tydzień w planszówkowych miejscówkach z mapy Wrocławia będą odbywać się “rozgrzewki” do weekendowych targów. Lokalne biblioteki, kawiarnie, puby z planszówkami oraz spotkania osiedlowych klubów przygotowują wydarzenia, na których każdy znajdzie tytuł i miejsce dla siebie!

Weekend 24-25 września warto spędzić w Hali Stulecia pod hasłem ONE MORE GAME! Na festiwalu pojawią się wystawcy i twórcy z całej Polski wypełniając ją po brzegi grami (nie tylko planszowymi (wink) ). Będzie to idealna okazja do przetestowania gier z listy kilkuset dostępnych! Czekać na Was będą premiery, gorące hity oraz sprawdzone klasyki. Jeśli będziecie spragnieni większej ilości wrażeń, organizatorzy zapewniają możliwość wzięcia udziału w turniejach, olimpiadzie zajawek, quizach, odwiedzenia strefy escape roomów oraz niesamowitych wystaw. Specjalnie na Wrocław Games Week do Wrocławia przyjeżdża grupa Yavin, która zachwyci Was swoimi modelami i obiektami powiązanymi ze światem Star Wars.

Takie wydarzenia są sposobem na spędzenie wspólnie z rodziną i znajomymi nawet całego weekendu bez chwili znudzenia. Nieważne, czy znacie i lubicie współczesne planszówki - na takich wydarzeniach zapragniecie, aby Wasza domowa kolekcja gier była jak największa!

Komentarze
gra w chińczyka jest trendy. grasz w chińczyka , fotografujesz to telefonem i wrzucasz na twarzaka. jesteś wielki. jesteś lepszy od innych grających w gry na kompie. chęć bycia lepszym to pożywka dla dyktatorów, którzy mówią ludziom co jest ładne i co jest trendy. ludzie noszą podarte dżinsy i mają poczucie wyższości w stosunku do tych , którzy nosza całe spodnie. ludzie robią sobie dziary bo bez dziarów nie znajdą poklasku otoczenia, które dziary już ma. człowiek o słabym umyśle potrzebuje przywódcy modowego, przywódcy politycznego i przywódcy religijnego. chińczyk to prostacko prozaiczna gra dla bezmózgów. przywódca modowy - zwany gwizdek- najczęściej w czerwonych włosach , wyszminkowany pederasta mówi że musisz być wyjątkowy aby być kimś. każdy gra w gry komputerowe ale elita musi grać w chińczyka. musisz być człowiekiem wolnym. sam musisz w 16tym roku życia zdecydować do jakiej płci należysz. ludzie bez zdania własnego potrzebują kogoś kto im powie co aktualnie należy robić aby być wyjątkowym a nie przeciętnym. jakaś aktorka chodzi bez majtek i przypadkowa armia fotografów nakrywa ją na tym w bałtyku. gracz o wysublimowanym umyśle gra w chińczyka gdzie myśleć nie trzeba bo kostaka decyduje za niego , i on jest trendy. on jest kimś wyjątkowym a nie zwykłym graczem komputerowym. no 20cia lat temu to grał w world of tanks i też był trendy ale trzeba iść z duchem czasu i zużyć cały swój intelekt w grę w chińcyka.
życzę tym potęgom intelektu aby kiedyś zagrały w hokeja w siatke w kosza albo w nożną.
ja gram w czesia z dyktatorami mody polityki religi i z innymi samozwańczymi pojebami dyktującymi innym co jest dobre a co złe i co trzeba a czego nie wolno robić.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.