Strzelinianka wycofuje się z rozgrywek
W lecie doszło do fuzji Strzelinianki z MPC Pęcz, przez co powstał drugi zespół seniorów. Rezerwy strzelińskiej ekipy zakończyły rundę jesienną na dwunastym miejscu gr. IV klasy A. Zawodnicy drugiej drużyny często musieli uzupełniać kadrę pierwszego zespołu, który zmagał się z problemami kadrowymi. W grudniu działacze Strzelinianki zapewniali, że wiosną obie ekipy przystąpią do rundy rewanżowej sezonu 2018/2019. - Na pewno nie zrezygnujemy z utrzymywania dwóch ekip seniorskich. Drugi zespół ma pomóc nam przygotować juniorów do seniorskiej piłki – mówił prezes Strzelinianki Grzegorz Bulak. Niestety, z powodu problemów kadrowych druga drużyna nie dokończy sezonu. Część zawodników dołączy do pierwszego zespołu w klasie okręgowej, a pozostali już szukają nowych klubów. Jeszcze niedawno piłkarze MPC Pęcz świętowali mistrzostwo sezonu 2018/2018 w klasie B, a teraz znikają z rozgrywek na wyższym szczeblu rozgrywkowym.
Sytuacja pierwszego zespołu, który wiosną ma walczyć o utrzymanie w klasie okręgowej, także nie wygląda kolorowo. Na treningach frekwencja nie jest zadowalająca, a drużynę uzupełniają głównie juniorzy, którzy będą dopiero zdobywali doświadczenie w seniorskiej piłce. Nadal nie udało się także pozyskać piłkarzy, którzy mogliby pomóc w walce o utrzymanie. Do drużyny wraca Krzysztof Rogan, który jesień spędził w klasie A w Ciepłowodach. Nowym bramkarzem Strzelinianki ma zostać Eryk Put z LKS-u Brożec, ale w grach kontrolnych nadal na zmianę bronią Konrad Wiśniowski i Piotr Szczegielniak. Zimą działacze starali się także pozyskać nowego trenera dla seniorów, ale nie udało się znaleźć szkoleniowca. Z drużyną nadal pracuje Piotr Hałas. W sobotę, 9 marca Strzelinianka rozegrała sparing z Błękitnymi Wrocław z klasy B. W ekipie przeciwników wystąpili Remigiusz Krzemiński i Dominik Szulc, którzy jesienią grali w Strzelinie, a teraz najprawdopodobniej zmienią barwy klubowe. W strzelińskim zespole zabrakło wielu podstawowych zawodników, a trener dał szansę wykazania się juniorom. Niespodziewanie po pierwszej połowie Błękitni prowadzili 1:0. Po przerwie dwa trafienia zaliczył Damian Kuriata. Ostatnie słowo należało jednak do ekipy z klasy B, która w końcówce ustaliła wynik starcia na 2:2. Liga startuje już 23 marca, więc pozostało niewiele czasu na wyciągnięcie wniosków. Do rundy wiosennej przystąpią juniorzy starsi Strzelinianki, których trenerem w przerwie zimowej został Miłosz Bandura.
cześ 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij