Przejazd przez ul. Karową na pewno pozostanie długo w pamięci Grzegorza Siekluckiego i Bartka Foltynowicza (Foto: Tomasz Filipiak)
Rajd Barbórki to symboliczne zakończenie sezonu sportów motorowych w Polsce. Odbywa się on na ulicach Warszawy, a tegoroczna Barbórka przypadła na 7 grudnia. Wśród wielu załóg rajdowych nie zabrakło strzelińskiego kierowcy Grzegorza Siekluckiego i jego pilota Bartka Foltynowicza.
- To nasza druga Barbórka. Pierwszy raz wystąpiliśmy w niej w 2016 roku, kiedy jeździliśmy oplem kadettem C. Wróciliśmy tu po trzech latach, tym razem za kierownicą auta marki Ford Sierra Cosworth w klasie H2 - mówił Grzegorz Sieklucki. Dodał także, że sam rajd składa się z sześciu krótkich odcinków specjalnych, a „wisienką na torcie” jest pokazowy przejazd przez ul. Karową. Kwalifikuje się do niego po pięć najlepszych załóg z klasy. Sieklucki ze swoim pilotem zajęli drugie miejsce w klasie, na czternaście startujących aut, zatem mogli wziąć udział w przejeździe przez Karową.
Cały artykuł w wydaniu papierowym "Słowa Regionu".


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Rajowiec
RE: Strzeliński kierowca na prestiżowej próbie
Ale juz nie opisze ze ledwo po wyjezdzie na Karowa auto sie pospulo
0

Przeczytaj również