Z konieczności przyjmujący Beniamin Budzich wystąpił na rozegraniu, a środkowy Mateusz Linkowski na przyjęciu. Dodatkowo przyjmujący Jakub Szafrański pełnił na parkiecie funkcję libero. Skład uzupełnili: Szymon Mróz, Radosław Orzechowski, Bartosz Bielecki, Paweł Włodek i Mateusz Synówka, który w trakcie sezonu dołączył do drużyny. Na liście nieobecnych znaleźli się m.in.: Patryk Noworolski, Jacek Waśkowiak i Hubert Laszkiewicz. WKS od samego początku wypracował sobie prowadzenie, którego nie oddał do końca partii. Lider pewnie punktował i wygrał 25:16. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Goście walczyli ambitnie, ale nie potrafili powstrzymać przeciwników. WKS prowadził 13:5, by ostatecznie zwyciężyć 25:8. Ostatni punkt wywalczony został asem serwisowym. Gospodarze całymi seriami zdobywali punkty, a goście nie potrafili znaleźć sposobu na powstrzymanie atakujących. Była to najwyższa przegrana Tygrysów w tym sezonie. W ostatnim, trzecim secie WKS nadal dyktował warunki gry. Już po kilku minutach WKS prowadził 13:3 i stało się jasne, że komplet punktów zostanie w Wieluniu. Trzeci set zakończył się wynikiem 25:10, a cały mecz 3:0. Nasza ekipa popełniała wiele błędów własnych. Lider zanotował szybkie zwycięstwo.

Na ten temat pisaliśmy w 48 (1136) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl











































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Bez mikołajkowej niespodzianki...
Buuuhhhaaaa powiedziała : No i po co psujesz świąteczną atmosferę :DRE: Bez mikołajkowej niespodzianki...
To wszystko dzięki prezesowi i rodzince hahaha hahaha i nie mówcie mi tu pierdół trenerka wykształcona i ma pomysł na drużynę, tak sobie to wmawiajcie