Na zdjęciu od lewej: Dawid Brycki, trener Marcin Drużga i Mike Drużga
Pięściarze ze Strzelina nie zostali dopuszczeni do Mistrzostw Polski w boskie, które odbyły się w Sokółce. MD Boxing Club Strzelin oraz Dolny Śląsk mieli reprezentować Dawid Brycki oraz Mike Drużga. Obaj są medalistami mistrzostw wojewódzkich.
Mike niedawno reprezentował Polskę podczas Mistrzostw Europy. Brycki i Drużga w Sokółce mieli ogromną szansę na znalezienie się na podium, a nawet na zdobycie złotych krążków. Pięściarze ze Strzelina do tych prestiżowych zawodów przygotowywali się od kilku miesięcy. Ciężko trenowali, dbali o odpowiednią dietę, trzymali wagę, jeździli na sparingi m.in. do Wrocławia, Dzierżoniowa oraz Wałbrzycha. Niestety, ich marzenia o medalach zostały przekreślone przez organizatorów mistrzostw Polski i zawodnicy na marne przejechali ponad 700 km. O sytuacji opowiada trener strzelińskich pięściarzy Marcin Drużga. - To nie były nasze pierwsze Mistrzostwa Polski. Tak jak zawsze stawiliśmy się na zawody, zapłaciliśmy wpisowe, mieliśmy kontakt z organizatorami. Po przyjeździe okazało się, że nasi pięściarze będą mieli ważenie następnego dnia, więc pojechaliśmy do hotelu. Nikt nie powiedział nam, ani nie było nigdzie komunikatu, że mamy delegatowi przekazać książeczki zawodników. Nie widzieliśmy nigdzie tego delegata. Później okazało się, że nie zostaliśmy rozstawieni w zawodach z tego właśnie powodu. W podobnej sytuacji znalazło się kilkadziesiąt osób z całej Polski. Interweniowali działacze z wojewódzkich związków, ale delegaci, organizatorzy nie zmienili zdania i nie dopuścili nas do zawodów. Było to na rękę rywalom, którzy mieli łatwiejszą drogę do podium – opowiada Marcin Drużga, trener MD Boxing Club Strzelin. To bardzo trudna sytuacja dla naszych pięściarzy, którzy kilka miesięcy szykowali swoją formę i nie mogli zaprezentować jej w ringu. Mistrzostwa kontynuowano, pomimo licznych protestów. Jesienią odbędą się Mistrzostwa Świata w Boksie w Meksyku. W gronie kandydatów do reprezentowania naszego kraju jest Mike Drużga. Istnieje obawa, że ze względu na brak udziału w ogólnopolskich zawodach, nasz pięściarz nie będzie brany pod uwagę podczas kompletowania kadry. – Na pewno nie zostawimy tak tej sprawy. Będziemy pisali, składali protesty, gdzie się tylko da. Bardzo mi szkoda moich zawodników, ponieważ wiem ile, pracy wykonali – dodaje Marcin Drużga.
Na ten temat pisaliśmy w 24 (1162) wydaniu papierowym Słowa Regionu. 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
nikt
RE: Skandal podczas Mistrzostw Polski w boksie!
Panie dziennikarzu , a Mike Drużga to nie jest już reprezentantem warszawskiego Klubu Bokserskiego Legia ?? Bo na mistrzostwach miał reprezentować barwy warszawiaków , a nie MD Boxing Club Strzelin. Jakoś ten fakt umknął Panu
0

Przeczytaj również