Sparingi przedsezonowe w toku

Za piłkarzami z powiatu strzelińskiego kolejny tydzień intensywnych przygotowań do sezonu 2025/2026. Lokalne drużyny rozgrywają mecze kontrolne i testują nowych zawodników, licząc na optymalne zgranie przed ligową inauguracją.

Dwie porażki w okresie przygotowawczym odniósł Feniks Pławna. W sobotę, 2 sierpnia, zespół z gminy Strzelin przegrał 0:1 z KS-em Łukowice, a tydzień wcześniej uległ 1:4 drużynie KS Kurów. Honorową bramkę zdobył zawodnik testowany, a przy trafieniu asystował Mateusz Paśko. Znacznie lepiej w sparingach radzi sobie Strzelinianka. 26 lipca drużyna ze Strzelina rozgromiła Zjednoczonych Żarów aż 7:0, a cztery gole zdobył Damian Waś. W sobotę, 2 sierpnia, Strzelinianka rozegrała ostatni sparing przed rozpoczęciem sezonu i wygrała 5:1 z Zamkiem Kamieniec Ząbkowicki. Jedną z bramek zdobył testowany Błażej Augustyn – znany zawodnik z naszego regionu, który ma za sobą bogatą karierę w Ekstraklasie. Pierwszy ligowy mecz Strzelinianka zagra w sobotę, 10 sierpnia, o godzinie 16:00 na własnym stadionie, a jej rywalem będzie Orzeł Pawłowice. Obiecująco wypadły też rezerwy Strzelinianki, które w pierwszym sparingu pokonały 4:0 Sokoła II Marcinkowice. Dwa mecze kontrolne mają za sobą Czarni Kondratowice. Najpierw wygrali 5:3 z Wichrem Domasław, a następnie 31 lipca pewnie pokonali LKS Roztocznik 4:0. Z kolei UKS Karnków 3 sieprnia zmierzył się z Ludowem Śląskim i przegrał wysoko. Drużyna z gminy Przeworno została zdegradowana do opolskiej klasy B, ale istnieje szansa, że pozostanie w klasie A, ponieważ Podzamcze Nysa boryka się z problemami kadrowymi i może nie przystąpić do rozgrywek. Kolejne zwycięstwo w sparingu odniósł Kwarcyt Jegłowa, który wygrał 4:1 ze Ślężą Ciepłowody. Gole dla drużyny z Jegłowej zdobyli: Mariusz Szmidt, Jakub Tomera, Artur Smalec oraz Grzegorz Legan. Do zespołu wrócił także Mikołaj Pawczuk, który przez ostatnie dwa sezony reprezentował Strzeliniankę. Dużo bramek padło w meczu sparingowym Gromnika z LKS-em Brożec. Spotkanie zakończyło się porażką drużyny z Kuropatnika 4:7, a po dwa trafienia dla pokonanych zanotowali Przemysław Wiśniewski i Damian Litwiński. Choć wyniki są różne, jedno jest pewne – lokalne zespoły nie próżnują i z pełnym zaangażowaniem szykują się do startu nowego sezonu.