Dzieci uczyły się dopingu

Ponad pięć tysięcy dzieci, w tym zorganizowane grupy z powiatu strzelińskiego, za darmo obejrzało mecz Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław i Wisłą Kraków. Była to już jedenasta odsłona akcji „Dzieci na stadionie – uczymy się dopingu”.

We wszystkich edycjach chętnie brały udział zorganizowane grupy z powiatu strzelińskiego. Tym razem piłkarzy WKS-u dopingowali przedstawiciele Szkoły Podstawowej nr 5 w Strzelinie, SP z Nieszkowic, SP z Żelowic, Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Prusach, Gimnazjum nr 2 w Strzelinie, Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Górcu, Zespołu Szkół Publicznych w Wiązowie oraz UKS-u Borów.
Dzięki wsparciu najmłodszych kibiców Śląsk Wrocław pokonał Białą Gwiazdę 1:0, a doping z sektora D docenili sami zawodnicy zielono-biało-czerwonych. - Zawsze świetnie gra nam się na tę stronę, gdy przyjeżdżają do nas dzieci. Fajnie, że udało mi się też strzelić gola akurat na bramkę przed ich trybuną. Dziękuję im za wsparcie i tę zwycięską bramkę chętnie im za to dedykuję - mówił po końcowym gwizdku środowego spotkania skrzydłowy Śląska Wrocław i strzelec decydującego gola Robert Pich.
Najmłodsi kibice obejrzeli mecz za darmo, ponieważ zostali zaproszeni na stadion przez wrocławski klub w ramach akcji „Dzieci na stadionie – uczymy się dopingu”. By wziąć udział w skierowanej do szkół, placówek opiekuńczych i klubów sportowych akcji, wystarczyło wysłać do klubu listę z nazwiskami dzieci, które chciały na żywo zobaczyć mistrzów Polski. Oprócz dzieci z powiatu strzelińskiego, które pojechały specjalnie zorganizowanymi grupami, na trybunach pojawili się przedstawiciele fanklubu z naszego regionu. Dzieci doskonale się bawiły, a ich spontaniczny i głośny doping dodał wrocławskim piłkarzom skrzydeł. Dzieci bawiły się fantastycznie. Dzięki pomocy kibiców szybko nauczyły się piosenek o wrocławskim klubie i wspólnie z całym stadionem żywiołowo i kulturalnie dopingowały swoich ulubieńców. Dla dzieci przygotowano także konkursy z nagrodami, ale największa atrakcja czekała na nie po końcowym gwizdku, gdy w kierunku zajmowanej przez nie trybuny podbiegli piłkarze Śląska. Zawodnicy mistrza Polski nie tylko podziękowali dzieciom za wsparcie, ale także chętnie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. Klub WKS już planuje kolejne akcje, o których będziemy informować na bieżąco.