Damian Kuriata zdobył jedną z bramekWysokie zwycięstwa odnieśli trampkarze z powiatu strzelińskiego, którzy występują w klasie okręgowej. Strzelinianka pokonała Dwójkę Jelcz-Laskowice, a Lider Borów łatwo rozprawił się z Pogonią Syców. Oba pojedynki zakończyły się wynikiem 4:0.

Mecze szóstej wiosennej kolejki klasy okręgowej trampkarzy zostały rozegrane zostały w sobotę, 9 maja. Strzelinianka na wyjeździe mierzyła się z Dwójką Jelcz-Laskowice, a trener Robert Malinowski miał do dyspozycji zaledwie trzynastu graczy. - Od pierwszych minut mieliśmy wyraźną przewagę, którą udokumentowaliśmy bramką już w szóstej minucie – relacjonuje kierownik drużyny trampkarzy Strzelinianki Patryk Skrzydłowski. - Wykonywaliśmy rzut rożny, który wywołał duże zamieszanie w polu karnym przeciwnika. Piłka trącona przez Krystiana Konieczko trafiła do Damiana Kuriaty, a ten z ostrego kąta umieścił futbolówkę po długim rogu. Po bramce nadal stwarzaliśmy sobie sytuacje. Wyróżniał się zwłaszcza Rafał Małecki, który rozegrał rewelacyjne zawody, niestety,nie udało mu się zdobyć bramki, ani bezpośrednio asystować. W 19. minucie błąd obrońców gospodarzy wykorzystał Szymon Dusza. Odebrał im piłkę i z poświęceniem wpisał się na listę strzelców. Dziesięć minut przed przerwą, zdaniem sędziego, w polu karnym nieprzepisowo był zatrzymany Krystian Konieczko. Karnego na bramkę pewnie zamienił nasz kapitan Sebastian Pawlak – opowiadał o przebiegu pierwszej części pojedynku Patryk Skrzydłowski.
W przerwie doszło do tradycyjnej zmiany bramkarzy Konrada Burka zastąpił Mateusz Michułka. Po zmianie stron Strzelinianka nadal kontrolowała przebieg gry. Kilka dobrych strzałów z dystansu oddali Rafał Małecki i Michał Poniewierski, ale piłka nie znalazła drogi do siatki. Wynik meczu na 4:0 ustalony został w 52. minucie, po szybko wykonanym rzucie wolnym. Po zespołowej akcji, Damian Kuriata dograł futbolówkę na jedenasty metr, a Jakub Michalski umieścił futbolówkę pod poprzeczką. - Wygrana cieszy i to bardzo, ponieważ styl był efektowny. Graliśmy dużo piłką, rozgrywaliśmy ją, wykorzystując przy tym całą szerokość boiska – dodaje kierownik trampkarzy Strzelinianki.
Witkowski Show w Borowie
Efektowne zwycięstwo odnieśli także trampkarze Lidera Borów, którzy na własnym stadionie podejmowali Pogoń Syców. Gospodarze od początku pojedynku narzucili swój styl gry i często atakowali bramkę gości. W pierwszej części kibice obejrzeli tylko jednego gola autorstwa Bartka Stankiewicza. Po zmianie stron rywale nie mieli już żadnych sportowych argumentów i cofnęli się pod własne pole karne. Teatr jednego aktora kibicom zafundował Jakub Witkowski z Borowa, który skompletował hat-trick. Rywale z Sycowa nie mogli znaleźć żadnego sposobu na zatrzymanie skutecznego snajpera. Ostatecznie Lider zwyciężył 4:0.
- Przeciwnik praktycznie nam nie zagrażał. W drugiej części nasz bramkarz był praktycznie bezrobotny. Cieszymy się z pewnej wygranej i przygotowujemy się do kolejnych pojedynków – mówi trener Lidera Tomasz Kondracki. Już w najbliższą sobotę, 16 maja, odbędzie się spotkanie, na które z niecierpliwością czekają kibice z naszego powiatu Strzelinianka Strzelin będzie podejmować Lidera Borów. Czeka nas emocjonujący pojedynek, z którego relację można będzie przeczytać w kolejnym wydaniu Słowa Regionu.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również