Strzelinianka zostaje w klasie okręgowej!
Wyniki 34. kolejki klasy okręgowej, 20 czerwca:
Czarni Kondratowice – Polonia Środa Śląska 0:1 (0:1)
Strzelcy: Marcin Antosiewicz (Polonia)
Czarni: Gilewski, Rak, Kokorudz, Wójcikiewicz, Sikora, Kwiatkowski, Świeżowski, Skiert, Korzyński, Kornaga, T. Pielak
Obie ekipy już przed tym pojedynkiem zapewniły sobie utrzymanie w rozgrywkach. Gospodarze do meczu z Polonią przystąpili gołą jedenastką. Trener Daniel Kożuchowski dał szansę wykazania się zawodnikom, którzy większość sezonu spędzili na ławce rezerwowych. W zespole Czarnych zadebiutował bramkarz Bartosz Gilewski. Wynik spotkania mógł otworzyć Tomasz Pielak, któremu zabrakło skuteczności w kluczowym momencie. Rywale objęli prowadzenie w 35. minucie po golu Marcina Antosiewicza, ale już cztery minuty później grali w osłabieniu. Czerwoną kartką za faul na Patryku Skiercie ukarany został Maciej Wenderski. Czarni grali w przewadze i coraz częściej gościli pod polem karnym Polonii. Przewaga w posiadaniu piłki nie przełożyła się jednak na gole. Siły na murawie wyrównały się w 70. minucie, kiedy kontuzji doznał Sebastian Kornaga. Czarni nie mieli zmiennika i do końca starcia musieli grać w dziesiątkę. Wynik nie uległ już zmianie i zakończył się zwycięstwem klubu ze Środy Śląskiej 0:1. Był to ostatni pojedynek w roli trenera Daniela Kożuchowskiego, który już wcześniej zapowiedział, że rezygnuje z tej funkcji. To był bardzo dobry sezon w wykonaniu beniaminka z Kondratowic, który zakończył rozgrywki na siódmej pozycji.
Polonia Jaszowice – Strzelinianka Strzelin 1:2 (1:0)
Strzelcy: Tomasz Mizera, Tomasz Kaczmarek (Strzelin)
Strzelinianka: Mordal, Skorupski, Rorat, Kornecki, Mizera, Bandura, Sukiennik, Mazur (Kaczmarek), Wróblewski (Bartodziej, M. Andrych), Korgul, Wilusz (Partyka)
To był mecz o życie dla obu ekip. Polonia zajmowała miejsce w strefie spadkowej, a Strzelinianka znajdowała się zaledwie dwa oczka nad przepaścią. Obie ekipy potrzebowały zwycięstwa. W strzelińskim zespole nie mógł wystąpić bramkarz Jakub Giemza, dlatego specjalnie na ten jeden pojedynek działacze Strzelinianki zakontraktowali będącego bez klubu golkipera Sebastiana Mordala. W przeszłości ten bramkarz reprezentował MKS Oława. Do Jaszowic pojechali także zawodnicy, których dawno nie oglądaliśmy w strzelińskiej ekipie: Artur Partyka i Tomasz Kaczmarek. Obaj zostali bohaterami tego arcyważnego pojedynku. Niespodziewanie Polonia szybko objęła prowadzenie, a goście znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji w tabeli. Szybko do remisu mógł doprowadzić Bartosz Korgul, jednak w sytuacji jeden na jednego nie zdołał pokonać golkipera z Jaszowic. Jeszcze przed przerwą bliski szczęścia był Miłosz Bandura. Strzelinianka do remisu doprowadziła dopiero w 70. minucie po pięknym strzale z 20 metrów Tomasza Mizery. Piłka poszybowała w samo okienko bramki. Zdobyty gol dodał wiatru w skrzydła podopiecznym trenera Bartłomieja Bartodzieja. Strzelinianka konsekwentnie atakowała, czego efektem była bramka w samej końcówce. Wprowadzony z ławki rezerwowych Artur Partyka dośrodkował futbolówkę, a po zamieszaniu w polu karnym na listę strzelców wpisał się Tomasz Kaczmarek. Strzelinianka zwyciężyła 2:1 i zapewniła sobie utrzymanie w klasie okręgowej. Już po końcowym gwizdku sędziego czerwoną kartką ukarany został grający trener Bartłomiej Bartodziej. W przyszłym sezonie w tych rozgrywkach nasz powiat będą reprezentować trzy ekipy z: Brożca, Strzelina i Kondratowic.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.