Marcel Rychlica to mieszkaniec powiatu strzelińskiego, na co dzień piłkarz juniorów Piasta Gliwice. Młody zawodnik może mówić o sporym pechu, gdyż nabawił się poważnej kontuzji, która wykluczy go z przygotowań na parę tygodni.Złamana kość promieniowa w prawej ręce to diagnoza, jaką usłyszał wychowanek Strzelinianki Strzelin. Rychlica będzie pauzował przez co najmniej pięć tygodni. Po tym czasie dopiero zostanie zdjęty gips, a później rehabilitacja z fizjoterapeutą pierwszej drużyny. Do pechowej sytuacji doszło na jednym ze strzelińskich orlików. Marcel obecnie przebywa w swojej rodzinnej miejscowości, gdzie często spędza wolny czas ze znajomymi. Tym razem podczas towarzyskiej gry nabawił się urazu. Planowo do Gliwic miał wrócić wcześniej, aby trenować razem z zespołem. Teraz przynajmniej do zdjęcia gipsu pozostanie w Strzelinie.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij