Już młodzi sportowcy wiedzą, że jest coś takiego jak podium, na którym staje zwycięzca oraz zdobywcy II i III miejsca. Dobrze gdyby o tym pamiętali również organizatorzyOd kilku lat Strzelin ma swój prawdziwy i coraz bardziej znany bieg, „Strzelińską Dziesiątkę”. Na dziesięciokilometrowej pętli rywalizowało już wielu zawodników, w tym zagranicznych. Niestety, ta ciekawa biegowa impreza rozwija się wolniej niż inne biegi w regionie, gdzie z roku na rok frekwencja wzrasta znacznie szybciej.
Jednym z powodów umiarkowanego zainteresowania może być regulamin biegu, który jest dziwny i w odczuciu zawodników niesprawiedliwy. Otóż nagradzani w kategoriach wiekowych są tylko zwycięzcy, a zawodnicy z drugiego i trzeciego miejsca są już pominięci, podczas gdy we wszystkich innych biegach w Polsce nagrody dla drugiego i trzeciego miejsca są czymś oczywistym.
Kolejny błąd, to brak zapisu, że nagrody nie dublują się, co również w większości biegów jest uwzględnione. W praktyce może wyglądać to tak, że jeżeli najszybszy będzie strzelinianin, to aż 5 razy będzie wchodził na podium po nagrody. To samo, jeżeli najszybsza będzie strzelinianka. Czy to sprawiedliwe? Według regulaminu, tak. Ale według tego zapisu 10 nagród może powędrować tylko do dwóch osób. A organizatorzy powinni uwzględnić to, że jest to bieg amatorski. Prawdopodobnie zapomnieli o tym, co sami napisali w pierwszym punkcie własnego regulaminu:
CEL IMPREZY: Popularyzacja i upowszechnianie biegania jako najprostszej formy aktywności ruchowej. Promowanie aktywności fizycznej w różnych grupach społecznych i środowiskowych. Promocja Miasta Strzelina.
Przy takim regulaminie nazwałbym to antypromocją.
Oczywiście, biegacze nie biegają dla pucharów i nagród, ale skoro ktoś trenuje i zaliczy świetny bieg, to dlaczego go nie nagrodzić. Tylko dlatego, że zajął drugie lub trzecie miejsce?
Co jest dla mnie dziwne, o błędzie w regulaminie w ubiegłym roku rozmawiałem z dyrektor OSiR, która widziała problem i zapewniała, że w roku 2015 już się nie powtórzy. Efekt jest taki, że zostało po staremu i puchary powędrują być może tylko do 24 osób. Gdyby uwzględniono ubiegłoroczne uwagi i lepiej napisano regulamin, puchary i statuetki mogłyby uradować serca i docenić biegowy trud nawet 59 zawodników.
Być może, właśnie niefortunny regulamin jest powodem tego, że na koniec sierpnia, niespełna miesiąc przed biegiem, zapisanych na tę imprezę jest tylko 90 osób. Niech przykładem będą Ząbkowice, gdzie jako nowicjusze przygotowali świetną imprezę na pół tysiąca osób. W mojej ocenie nie jest jeszcze za późno, by w regulaminie niefortunne zapisy zmienić. Tym bardziej, że nie zostaną złamane żadne istotne punkty regulaminu, a ewentualna zmiana będzie tylko i wyłącznie z korzyścią dla biegaczy, wśród których jest bardzo wielu z naszego powiatu.



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
SR
RE: Regulamin do poprawy
W odpowiedzi na zarzut sportowca, co do zapisu w regulaminie, to informuję, że organizator wprowadził tą zamianę dopiero po publikacji artykułu w gazecie i po spotkaniu ze mną. Jednocześnie dodam, że w największym portalu internetowym z kalendarzem biegów, z którego korzysta najwięcej biegaczy w Polsce szukania imprez, do dziś figuruje stary - zły regulamin. Tu link do strony, na której samemu można się o tym przekonać. http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=3&action=5&code=35272&bieganieOczywiście tu też można wprowadzić zmiany, ale musi to ktoś zrobić.
0
Gravatar
amator biegania
porada a nie krytyka
Witam!Zgadzam się z autorem artykułu, startowałem w setkach imprez biegowych, w tym również Strzelińskich, mam więc porównanie. Strzelin wypada słabiutko w organizacji tego typu imprez. Nie chciałbym nikogo obrazić, ale wygląda to trochę tak jakby było to robione na siłę, bez pomysłu. Nie ma nic gorszego jak obrażanie się na ludzi którzy maja pomysły dotyczące uatrakcyjnienia imprezy. Pomimo że bieg jest w moim powiecie, to tym razem rezygnuję ze startu, wybieram inne imprezy biegowe, tak naprawdę o jakości imprezy biegowej świadczy ilość osób w nim startujących. Według mnie trasa biegu jest też do zmiany, a może spróbować wydłużyć ją na Gromnik i z powrotem (powstałby półmaraton i to na fajnej ciekawej trasie). Proponuję wsłuchać się w głosy osób które biegają (a nie obrażać się), a wtedy na pewno się uda wypromować imprezę.
0
Gravatar
ha
RE: Regulamin do poprawy
Ale pani pawnuk wie jak propagować sport w gminie, dojąc jej mieszkańców na każdym kroku, trzeba przecież skądś brać pieniądze na wypłaty dla swojej świty!!!!
0
Gravatar
sportowiec
RE: Regulamin do poprawy
To ja gwoli sprostowania Pana redaktora, chciałbym napisać że Ząbkowicka 10 miała w tym roku swoją drugą edycję. Trudno więc pisać" nowicjusze" o kimś kto już na starcie w 2014 miał większą frekwencję od naszego biegu.Po drugie, tak czytam regulamin i czegoś nie rozumiem. Organizator pisze o pucharach za 1 miejsce i statuetkach za 2 i 3 (oczywiście w kat. wiekowych) No to albo artykuł podaje informacje z kosmosu albo w regulaminie napisane są banialuki. Reasumując, to jak jest naprawdę? Jeśli już do czegoś można się czepiać to wysokość opłat za bieg główny w dniu imprezy. Zawsze organizatorom zależy na wcześniejszych wpłatach. Ale na litość boską! Jak imprezę robi OSIR i podobno ma ona propagować sport wśrod mieszkańców gminy to kasowanie 100% wiecej w dniu imprezy to przesada. A czemu nie 200% albo 1000%! 40 zl to norma na takich imprezach choć i tak przesadzona, bo koszty tej zabawy takie nie są. Ale 80 zł za wode na trasie i elektroniczny pomiar czasu banalny jak deszcz na wiosnę to kpina.Jak będę chciał wystartować z rodziną ( 3 osoby) i z decyzją o starcie poczekam do dnia imprezy bo np. leje i nie wiem czy się odważę pobiec, to padnę 240 zl. Chyba troszkę dużo jak na popularyzację zdrowego stylu życia przez powołaną do tego instytucję ( a nie komercyjnego organizatora nastawionego na zysk) Może to jest jeden z powodów, bo raczej nie statuetki.
0

Przeczytaj również