Historię Strzelinianki i strzelińskiej piłki nożnej pisały tysiące piłkarzy, setki działaczy oraz wierni kibice. Sobotni jubileusz był doskonałą okazją do wspomnień i przypomnienia wielu boiskowych zdarzeń, efektownych zwycięstw, dramatycznych porażek, awansów, spadków.
Dla wielu był także okazją do spotkań z kolegami z boiska, z którymi nie widzieli się od wielu lat.
W Strzelińskim Ośrodku Kultury znajduje się specjalnie przygotowana na tę okazję wystawa zdjęć, którą można za darmo zwiedzać. Sobotnią galę poprowadził dziennikarz sportowy Słowa Regionu Radosław Kwiatkowski. Uroczystość podzielona została na kilka części. Najpierw w skrócie przedstawiono historię strzelińskiego futbolu i prześledzono jak drużyna zmieniała się przez lata. Prezentację multimedialną przygotował Eugeniusz Kozłowski, a o rys historyczny zadbali Józef Horodyski oraz Piotr Rozenek. Przy opracowaniu historycznych zdjęć pomagali także Józef „Paragraf” Ślęzak, Jan „Żanek” Idkowiak, Stefan Pauweber i Zbigniew Masłowski. Wielu zawodnikom, zwłaszcza pionierom strzelińskiego futbolu, kręciła się w oku łza, gdy oglądali swoje zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat. 70 lat temu Strzelin powrócił w granice Polski. Wraz z wieloma osadnikami napłynęli tu zawodnicy i działacze piłkarscy. Byli wśród nich m.in. Marian Wójcik, Jan Gałązka oraz pierwszy powojenny burmistrz Strzelina - Stanisław Flank. To właśnie im zawdzięczamy powstanie pierwszego strzelińskiego klubu piłkarskiego. W sierpniu 1945 roku w Strzelinie utworzono K.S. OM TUR. Był to jeden z pierwszych klubów piłkarskich na Dolnym Śląsku.
Burmistrz w reprezentacji Polski kobiet
Na sobotniej gali był także czas na uhonorowanie zasłużonych dla klubu osób oraz wystąpienia zaproszonych gości. Prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Padewski pogratulował strzelińskim działaczom organizacji pięknej imprezy. Przedstawiciel DZPN-u wręczył także burmistrz Dorocie Pawnuk koszulkę reprezentacji Polski kobiet i obiecał, że postara się o powołanie jej do narodowej kadry. Kolejna koszulka, tym razem z autografem prezesa PZPN Zbigniewa Bońka, powędrowała na ręce prezesa Strzelinianki Alfreda Będkowskiego. Andrzej Padewski wręczył także złote i srebrne odznaki dla zasłużonych osób ze strzelińskiego środowiska piłkarskiego. Najwyższe odznaczenia piłkarskie na Dolnym Śląsku, czyli złote odznaki, odebrali pionierzy strzelińskiego futbolu. – Widać, że Strzelin docenia ten wielki jubileusz. Przygotowana została piękna impreza i cieszę się, że mogłem uczestniczyć. Pojawiło się wielu zacnych gości, w tym pionierzy strzelińskiego futbolu. Takie uroczystości są potrzebne, żeby dbać o historię, lokalną tożsamość – mówił prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Padewski.
- Cieszę się, że działacze pamiętają o nas, starszych zawodnikach. Dziękuję za zaproszenie. Nie mogło mnie tu zabraknąć. Wspaniale jest znów spotkać się z kolegami z boiska – mówił nagrodzony złotą odznaką Józef Ślęzak, żywa legenda strzelińskiego futbolu.
Dziękujemy i prosimy o więcej
Działacze Strzelinianki także podziękowali swoim sponsorom, sympatykom i zasłużonym zawodnikom. Kilkadziesiąt osób odebrało podziękowania, specjalnie przygotowane na tę okazję medale oraz gadżety. – Dziękujemy bardzo wszystkim za wsparcie i prosimy o więcej. Cieszymy się, że udało nam się zorganizować tę imprezę, która była okazją do integracji całego, strzelińskiego środowiska piłkarskiego. Odebraliśmy wiele gratulacji, prezentów, podziękowań. Lokalna społeczność pamięta o Strzeliniance – mówił prezes Alfred Będkowski. W krótkich wystąpieniach gratulacje składali m.in. burmistrz Dorota Pawnuk, radna sejmiku wojewódzkiego Anna Horodyska i starosta Marek Warcholiński, który przez wiele sezonów reprezentował strzelińską drużynę.
Tłumy na trybunach, tak jak przed laty
Tuż po spotkaniu w Strzelińskim Ośrodku Kultury uczestniczy udali się na stadion w parku miejskim. Tam wspólnie obejrzeli ligowy pojedynek, w którym seniorzy Strzelinianki podejmowali GKS Mirków Długołęka. Mecz zakończył się remisem 1:1, a wstęp na trybuny był darmowy. Działacze Strzelinianki zadbali o należytą oprawę. Piłkarze wyprowadzani byli przez najmłodszych zawodników klubu, imprezę prowadził spiker Radosław Kwiatkowski, a w przerwie zorganizowano konkursy z nagrodami. Tak wielu kibiców na strzelińskim stadionie nie było od dawna. Po meczu zaproszeni goście udali się na poczęstunek, podczas którego wspominali dawne lata strzelińskiego futbolu oraz rozmawiali temat przyszłości Strzelinianki.
Strzeliński klub zapisał się w historii naszego regionu. To właśnie w Strzeliniance stawiali swoje pierwsze, piłkarskie kroki m.in.: Henryk Kowalczyk (legenda Śląska Wrocław), Damian Szydziak (obecnie Orzeł Ząbkowice Śląskie, w przeszłości zaliczył debiut w Ekstraklasie w barwach Śląska Wrocław), Michał Masłowski (Legia Warszawa) czy Błażej Augustyn (Heart of Midlothian). 70. urodziny były okazją do przypomnienia wszystkich sukcesów oraz zawodników, którzy prze wiele lat reprezentowali Strzelin.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.