Tarcza antykryzysowa nie dla każdego?
Przykładem tego jest Zbigniew Kawończyk, który od wielu lat prowadzi działalność gospodarczą. - W przestrzeni publicznej mówi się o umorzeniu ZUS-u za okres trzech miesięcy. Napisałem zatem odpowiednie pismo. Nie wiedziałem jednak, że na koniec poprzedniego roku musiałem mieć uregulowane wszystkie składki. Ja zapłaciłem je w styczniu 2020 roku. Teraz okazuje się, że pomoc mi się nie należy - tłumaczy pan Zbigniew.
W podobnej sytuacji, w jakiej znalazł się mieszkaniec powiatu strzelińskiego, jest na pewno wielu innych przedsiębiorców. Jak twierdzi Kawończyk, w momencie pojawienia się pandemii zobowiązania ZUS-owskie miał uregulowane, a w dodatku zapłacił też wszystkie zaległe kary i odsetki. Niestety, przepisy są tutaj bezwzględne. - Ze zwolnienia ze składek nie skorzystają...
Wiecej w wydaniu papierowym.




















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Tarcza antykryzysowa nie dla każdego?
kto zna ten wieTarcza
Zbyszek ,a może ''karma'' do ciebie wróciła za wszystkie fuszerki.