Kradli pod osłoną nocy

Niedawno w Przewornie złodzieje ukradli z wielu posesji drzewka ozdobne. Jedni ponoszą wiele starań, aby rośliny rosły, inni bezkarnie niszczą ich dorobek, wyrywając je z korzeniami.

- Wyrywali tylko te drzewka, które miały większą wartość - mówi Sylwia Bujak-Porębska, przewodnicząca Rady Sołeckiej Przeworna, jedna z poszkodowanych. - Wcześniej widzieliśmy, że potencjalni sprawcy kilkakrotnie przechodzili koło naszej posesji. To wskazuje, że próbowali ustalić, jakie drzewka warto ukraść. - Złodzieje wykopali i zabrali drzewka i krzewy ozdobne, m.in. wierzby, rododendrony, azalie itd. - wylicza st. asp. Ireneusz Szałajko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie. - Ogólna wartość strat na szkodę 33-letniej mieszkanki, to około 1430 zł.
Jak się okazuje, poszkodowanych w tym dniu w Przewornie było więcej. Skradzione zostały drzewka nie tylko na ulicy Okrężnej. Zginęły także przy blokach mieszkalnych na osiedlu przy ulicy Szkolnej. Mało tego. Poszkodowanymi przez sprawców są także mieszkańcy domku jednorodzinnego, również przy ul. Szkolnej. Tam także zginęły tej nocy drzewka.
Zdaniem Sylwii Bujak-Porębskiej, jeszcze wiele osób nie zgłosiło tego problemu policji, uznając, że wartość skradzionego mienia jest zbyt mała. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że złodziejskie wybryki sprawców (bo wstępne ustalania prowadzą do tych samych osób), będą traktowane jako czyn ciągły. - Policja będzie brała pod uwagę nie pojedyncze szkody, ale sumę wszystkich strat – dodaje Sylwia Bujak-Porębska. - A to już będzie poważne wykroczenie, zagrożone o wiele większa karą. Dlatego zachęcam poszkodowanych, aby się nie bali i zgłaszali szkody policji. Bierność może rozzuchwalić sprawców do kolejnych kradzieży.
Pani Sylwia zapowiada, że zrobi wszystko, aby sprawcy byli ukarani. - Jak będzie trzeba, wystąpię na drogę sądową i założę złodziejom sprawę z powództwa cywilnego – deklaruje.