Wpadłem ostatnio na pomysł, który sprawdził się już następnego dnia po zastosowaniu. Na szczęście, jeszcze bez większego problemu można kupić lep na muchy. Owijamy pnie drzew lepem i... gotowe.
Oto efekt działania lepu na muchy (mrówek na drzewie już praktycznie nie ma):
Na zdjęciu poniżej widać jeszcze (powyżej opaski z lepu) ślady moich wcześniejszych raczej nieudanych prób zastosowania smaru do łożysk. Po smarze mrówki przechodzą bez problemu.
Zaletą lepu na much jest to, że nie wysycha, a więc efekt mamy pewny. Zagęszczenie mrówek w górnej części lepu to mrówki, które próbowały wrócić.
Izydora 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
eeee
:D elo co to? ha ha ha ha ha