ZNAJDŹ NA STRONIE

Amelia i Milena w tym roku będą zbierały fundusze, by w przyszłym roku wyjechać na wakacje gdzieś za granicę
Jak dzisiejsza młodzież planuje spędzić wakacyjny czas? To pytanie zadaliśmy młodym mieszkańcom naszego powiatu.

Jak zamierzasz spędzić tegoroczne wakacje?
- Chodzę do zawodówki, będę miała tylko trzy tygodnie urlopu. Zamierzam wykorzystać je jak najlepiej, więc spędzę je u mojego chłopaka. Bardzo chciałabym wyjechać gdzieś na wakacje, na przykład za granicę, niestety, nie mam takiej możliwości, przez to, że się jeszcze uczę, a rodzice nie planują wakacji w tym roku - mówi Amelka.
- Ja z kolei planuję iść do pracy. Również bardzo chciałabym wyjechać na wakacje za granicę, więc w tym roku poświęcę czas, żeby zarobić na przyszłoroczny wyjazd wakacyjny - mówi Milena.
Wiktoria Kohman w tym roku na wakacje wybiera się nad polskie morze
Czy wyjedziesz gdzieś na tegoroczne wakacje?
- Część wakacji spędzę w Sianożętach. Tą wycieczkę sponsoruje mój brat, który zaproponował taki wyjazd. Jadę z nim, jego dziewczyną i mamą. Nigdy wcześniej tam nie byłam, więc jestem ciekawa, jak to będzie wyglądać. Wynajmujemy domek przy plaży i spędzimy tam cały tydzień. Zamierzam korzystać z dobrej pogody i świetnie się bawić - mówi Wiktoria Kohman.

- Ja na wakacje na pewno gdzieś pojadę, tylko jeszcze nie jestem pewna gdzie. Najprawdopodobniej będzie to wyjazd za granicę, który zorganizują moi rodzice. W tamtym roku byłam w Grecji na Krecie. Trwało to półtora tygodnia i bardzo dobrze się bawiłam. Liczę, że w tym roku będzie równie świetnie - mówi Oliwa.

***

Młodzi mieszkańcy Strzelina zamierzają spędzić wakacje bardzo różnie, jednak zazwyczaj będą to wyjazdy typowo rodzinne. Dużo młodzieży wykazuje chęci do pracy, a ich wymarzony wypoczynek to w większości wyjazd za granicę.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Gdzie na wakacje?
ANTYOBYWATEL powiedziała :
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.
Pamiętam,a bar się nazywał chyba BIS
ANTYOBYWATEL powiedziała :
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.
Pamiętam,a bar się nazywał chyba BIS
nazywał się bistro ale po wymianie jednej z szyb zostało już tylko bis.

0
Gravatar
ANTYOBYWATEL
No
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.
Pamiętam,a bar się nazywał chyba BIS
a bufetowa nazywała się p z domu i g po mężu. niestety już nie żyje. no ale pyszności umarły na długo przed nią. chciwość polskich górali i polskich kaszebów niestety jeszcze żyje no ale wszystko ma swój koniec. drożyzna też. kompleksy polaków chcących pochwalić się zdjęciem z wakacji też znajdą swój kres. wenecja wionąca odorem kanałów i drożyzną też. klub zakompleksionych ludzików o nazwie fejsbuk też. tylko placki po węgiersku żurek i flaki sa nieśmiertelne.
To fakt

0
Gravatar
spajker.
RE: Gdzie na wakacje?
ANTYOBYWATEL powiedziała :
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.
Pamiętam,a bar się nazywał chyba BIS
a bufetowa nazywała się p z domu i g po mężu. niestety już nie żyje. no ale pyszności umarły na długo przed nią. chciwość polskich górali i polskich kaszebów niestety jeszcze żyje no ale wszystko ma swój koniec. drożyzna też. kompleksy polaków chcących pochwalić się zdjęciem z wakacji też znajdą swój kres. wenecja wionąca odorem kanałów i drożyzną też. klub zakompleksionyc h ludzików o nazwie fejsbuk też. tylko placki po węgiersku żurek i flaki sa nieśmiertelne.

0
Gravatar
ANTYOBYWATEL
Wiem
spajker. powiedziała :
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.
Pamiętam,a bar się nazywał chyba BIS

0
Gravatar
spajker.
RE: Gdzie na wakacje?
ANTYOBYWATEL powiedziała :
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
z tego powodu był kiedyś fajny bufet na dworcu pkp w strzelinie. był tam bigos, były flaki, był żurek, były placki ziemniaczane, i inne prlowskie pyszności. ja tym żygałem , ja chciałem czekolady i mandarynek. teraz żygam czekolada i mandarynkami a brakuje mi tego dworcowego bufetu z jego smacznym menu. bufet zbankrutował zanim zdążyłem dorosnąc do jego smaków.taki bufet dworcowy to dobra sprawa. zjesz coś smacznego na dworcu w strzelinie i już nie musisz do wrocławia jechać. gdybyś jednak zechciał pokazać góralski patriotyzm to za weekend w zakopanem firma pożyczkowa ci dom zlicytuje.za połowę ceny 3 dniowych wczasów w zakopanem albo nad bałtykiem możesz sobie 14to dniowe olinkluziwy w egipcie kupić ale polecam wziąć ze sobą termos i kanapki aby było co zjeść. w bałtyku jaja zamrozisz a w egipcie ugotujesz na twardo. gdyby nie ukraińska okupacja białego kościoła to poleciłbym biały.

0
Gravatar
ANTYOBYWATEL
Wakacje
Kiedyś po wypłacie wybrałem się na wakacje. Dojechałem do Wrocka i musiałem wracać bo mi budżet brakło :-)
0

Przeczytaj także