Dlaczego warto wszczepić zwierzakowi czip?
Elektroniczne znakowanie zwierząt, zwane popularnie czipowaniem, jest jedną z metod zapobiegania bezdomności zwierząt. Oznakowania dokonuje się za pomocą mikroprocesora, który wprowadzany jest pod skórę. Wielkością można porównać go do ziarna ryżu. Każdy czip ma indywidualny 15 - cyfrowy numer, a więc przypisany jest jednemu zwierzęciu. Jak poinformowała Miranda Grochalska, lekarz weterynarii z Przychodni Weterynaryjnej w Strzelinie, czip jest aktywny przez całe życie, a więc zabieg wykonywany jest tylko raz.
Mikroprocesor można odczytać jedynie za pomocą specjalnego czytnika. Wyświetlony numer zostaje wprowadzony do ogólnopolskiej bazy danych. Na jego podstawie ustala się, kto jest właścicielem danego zwierzęcia. – Jeżeli zwierzę zaginie i ktoś je znajdzie, trzeba ustalić czy ma swojego właściciela. Wtedy sprawdzamy czy jest zaczipowane. Psy potrafią się przemieszczać na duże odległości. Czytnik posiada każde schronisko w kraju, a także komendy policji, straż miejska, inspektorzy Towarzystwa Ochrony Zwierząt i większość gabinetów weterynaryjnych – poinformowała lekarka.
Typowy zastrzyk
Jak podkreśliła nasza rozmówczyni, ustalenie właściciela jest możliwe tylko pod warunkiem, że numer został wcześniej wprowadzony do bazy danych. Zdarza się, że niektórzy hodowcy sprzedają zaczipowane zwierzęta, ale obowiązek wprowadzenia do bazy danych przekazują nowym właścicielom. A oni często zapominają to zrobić. – My, czipując zwierzę, automatycznie wprowadzany do programu i w ciągu kilku minut jest ono w bazie danych – powiedziała Grochalska.
Standardowo mikroprocesor wszczepiany jest z lewej strony szyi. Nie sprawia jednak żadnego dyskomfortu. Może się przemieszczać, ale nie ma to bezpośredniego wpływu na odczytanie numeru. Zabieg wygląda jak zrobienie typowego zastrzyku. Zajmuje zaledwie chwilę i nie sprawia zwierzęciu szczególnego bólu. Istnieje także możliwość znieczulenia. Po zabiegu nie pojawiają się żadne powikłania. Czip nie stanowi zagrożenia dla zdrowia zwierzaka.
Największe zainteresowanie czipowaniem czworonogów rozpoczęło się kilka lat temu. Obecnie jest ono nieco mniejsze, w ciągu miesiąca zgłasza się kilka osób. – Najczęściej są to osoby, które mają młode zwierzęta. Chcą, aby od początku były oznakowane i wprowadzone do bazy danych. Duża ilość zwierząt została już oznakowana. Myślę, że ludzie mają świadomość, że warto czipować zwierzęta, bo są to same korzyści – mówiła lekarka. Koszt zabiegu to 80 zł.
W Polsce właściciele nie mają ustawowego obowiązku czipowania psów. Należy jednak podkreślić, że czip jest konieczny, aby zwierzę mogło podróżować na terenie Unii Europejskiej. Ponadto, każdy właściciel czworonoga, zameldowany na terenie gminy Strzelin, może bezpłatnie oznakować swoje zwierzę. Umożliwia to program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt. Jak zaznaczyła nasza rozmówczyni, mieszkańcy chętnie korzystają z tego przywileju.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.