- Nie wiem, czy możemy, z formalnego punktu widzenia, rozpatrywać ten wniosek - mówił Norbert Raba (z lewej) o wniesieniu do porządku obrad projektu uchwały w sprawie budowy drogi w Szczawinie
- Nie wiem, czy możemy, z formalnego punktu widzenia, rozpatrywać ten wniosek - mówił Norbert Raba (z lewej) o wniesieniu do porządku obrad projektu uchwały w sprawie budowy drogi w Szczawinie
Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Strzelińskiego rozmawiano głównie o polityce dotyczącej dróg powiatowych . Przewodniczący obrad nie raz musiał uspokajać niektórych radnych. Były starosta zagroził nawet, że opuści salę.
W czwartek, 25 sierpnia, w sali obrad Starostwa Powiatowego w Strzelinie odbyła się XXVI sesja Rady Powiatu Strzelińskiego. Do proponowanego porządku obrad starosta strzeliński Marek Warcholiński zgłosił dwie uchwały. Dotyczyły one przebudowy dróg w Szczawinie i Gościęcicach. Na obie te inwestycje gmina Strzelin zdecydowała się przeznaczyć środki własne. Głos w sprawie zabrał radny Norbert Raba. - Wczoraj na komisji budżetu opiniowaliśmy projekty uchwał dotyczące dróg. Droga w Szczawinie była dla mnie dużym zaskoczeniem. Pytałem wicestarosty jakie porozumienia i w jakim zakresie zostały zawarte z gminą Strzelin. Wszystko po to, aby móc realizować dokumentację, którą sporządził strzeliński magistrat z własnych pieniędzy. Do dziś tych materiałów nie otrzymałem. Nie wiem, czy możemy, z formalnego punktu widzenia rozpatrywać ten wniosek - stwierdził. Następnie starosta powiedział, że dokumentację sporządzono na mocy porozumienia między gminą Strzelina a starostwem. Dodał też, że rada powiatu nie zajęła stanowiska w tej sprawie. Po chwili nastąpiło głosowanie. Siedmiu radnych głosowało za wniesieniem omawianego punktu pod obrady, troje się wstrzymało, a pięciu było przeciwko. Tym samym wniosek został odrzucony, gdyż do jego akceptacji potrzebna jest bezwzględna większość ustawowego składu rady, czyli w tym wypadku 9 osób. Spośród członków opozycji, za wnioskiem starosty głosowała jedynie Agnieszka Bugryn.
Wątpliwości nie było natomiast w przypadku drogi w Gościęcicach. Ten projekt uchwały trafił pod obrady. Po chwili przewodniczący rady Mariusz Majewski oddał głos dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Strzelinie Annie Horodyskiej. Szefowa strzelińskiego PUP - u przedstawiła radnym informacje związane z aktualną sytuacją na rynku pracy w powiecie w porównaniu jej z latami ubiegłymi. Eugeniusz Chrzan powiedział, że niepokoi go wysoki wskaźnik bezrobocia długotrwałego. Horodyska odpowiedziała, że urząd przeznacza sporo środków na walkę z tym rodzajem bezrobocia, ale, niestety utrzymuje się ono na wysokim poziomie. Przedstawiła też kilka innych ciekawych danych i faktów związanych z bezrobociem na naszym terenie. Temat rozwiniemy w następnym wydaniu gazety. Wspomniała również o programach aktywizacji osób, które nie mają pracy.
W kolejnym punkcie uchwalono zmiany w budżecie powiatu na rok 2016.

Zagroził, że opuści salę
W końcu przyszedł czas na na dyskusję na temat budowy drogi w Gościęcicach. Chociaż ten punkt obrad dotyczył tylko jednej inwestycji, to mówiono też o polityce zarządu powiatu w zakresie dróg. Ta dyskusja bardzo często odbiegała dość mocno od tematu. Głos w sprawie zabrał wicestarosta Aleksander Ziółkowski. - Po raz pierwszy mogliśmy otrzymać naprawdę znaczące środki zewnętrzne na inwestycje drogowe w kwocie około 2,7 mln złotych. Decyzja rady o niewniesieniu pod obrady budowy drogi w Szczawinie jest dla mnie niezrozumiała. Nie wiem czy burmistrz Strzelina, Dorota Pawnuk podtrzyma teraz wolę współpracy z nami - wyrażał swoje obawy. Następnie prowadzący obrady Mariusz Majewski prosił wicestarostę o przestrzeganie porządku obrad. Po chwili radny Aleksander Bek zagroził, że opuści salę, jeżeli Majewski nie zacznie przestrzegać przyjętego porządku. Potem Krzysztof Hutnik przyznał, że spotkał się ze sprzeciwem wójtów z Borowa i Kondratowic, że gmina Strzelin jest lepiej traktowana przez powiat. Przewodniczący rady po raz kolejny tego dnia zwracał uwagę, że radni nie wypowiadają się na temat. Po chwili do sprawy odniósł się sam starosta. - Nie traktujemy jednej, bądź drugiej gminy w sposób priorytetowy. Już nie raz szeroko uzasadniałem, dlaczego te inwestycje są realizowane przez zarząd - wyjaśniał Warcholiński. Komentarz w sprawie wygłosił również Ziółkowski. - Nie jesteśmy w stanie naprawić wszystkich dróg powstałe przez wieloletnie zaniedbania. Wyrażamy chęć do współpracy ze wszystkimi gminami - tłumaczył. Wkrótce Bek złożył wniosek o zakończenie dyskusji, która znacznie odbiegała momentami od tego, co znalazło się w projekcie uchwały. 14 radnych opowiedziało się za budową drogi w Gościęcicach. Tylko jedna osoba była ,przeciwko.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
DST
bezdroża powiatowe
Panie Ziółkowski jak Pan nic nie może to niech Pan zrezygnuje z pełnionej funkcji, stan dróg jest fatalny, naprawy są prowadzone chaotycznie i byle jak. Droga z Karczyna do Mańczyc jest w stanie fatalnym, miedzy Karczynem a Podgajem jest coraz węższa, wyłamane brzegi nie zostały odtworzone. Z Podgaju do Mańczyc dziura na dziurze, dodatkowo rowy zostały zniszczone przez biznesmenów w gumowcach, czy PZD interweniowało w temacie, oczywiście NIE. uważam że działania PZD z racji nie wywiązywania się ze swoich obowiązków, stwarza zagrożenie zdrowia i życia dla użytkowników dróg należy skierować do prokuratury.
0
Gravatar
spajker
RE: Niezrozumiała decyzja radnych?
Ja powiedziała :
Mam pytanie zasadnicze do p. Horodyskiej . Jeżeli znaczące środki finansowe przeznaczacie państwo na walkę z bezrobociem, to gdzie one konkretnie trafiają? Bo to jest clou sprawy.
pieniądze trafiają do portfeli walczących z tym bezrobociem urzędników. budujemy biurowiec dla urzędu i już firma budowlana zatrudnia pracowników, zatrudniamy urzędników i już cały biurowiec wypełniony jest pracującymi urzędnikami. później robimy sprawozdania tygodniowe/miesięczne/kwartalne/roczne raportujące o sytuacji na polu walki z bezrobociem. raporty przegląda urząd statystyczny, raportów jest coraz więcej a zatem urząd statystyczny buduje kolejny biurowiec i kolejni muraze mają pracę, urząd statystyczny zatrudnia nowych ludzi do obróbki danych z urzędu pracy i znów bezrobocie maleje. produkcja w polsce ustała, rolnicy nie uprawiają pól bo dostają dotacje za powstrzymanie się od nadprodukcji a i tak praca wre. wszyscy mają co robić. aha , jeszcze ci urzędnicy od zaciągania kredytów zadłużających polskę 1000 razy więcej niż prl muszą pisać wnioski, raportować, zatrudniać analityków i pisarzy wniosków kredytowych. nawet jak ta moc gospodarcza padnie to grabarze, szabrownicy, wojsko i policja będą miały pełne ręce roboty z ogarnięciem chaosu. to jest cloa sytuacji, tu idą pieniądze.

0
Gravatar
Ja
RE: Niezrozumiała decyzja radnych?
Mam pytanie zasadnicze do p. Horodyskiej . Jeżeli znaczące środki finansowe przeznaczacie państwo na walkę z bezrobociem, to gdzie one konkretnie trafiają? Bo to jest clou sprawy.
0
Gravatar
TY
RE: Niezrozumiała decyzja radnych?
A co ma gmina do drogi powiatowej przebiegającej przez Szczawin? Powiatowi weszło w krew korzystanie z gminnych pieniędzy na realizację swoich statutowych zadań. Nie byłoby w tym nic złego bo i tak inwestycje te realizuje się dla mieszkańców, Gdyby nie to, że wieść głoszona przez ludzi perfidnych, że gmina nie pomaga w ratowaniu szpitala. Jak widać na tym ewidentnym przykładzie pomoc jest i to znzcząca choć nie bezpośrednia.
0

Przeczytaj także