Szopki bożonarodzeniowe to podstawowy element dekoracyjny wielu miast i wsi w okresie świątecznym. Jednak nie wszystkim się one podobają, co można było zauważyć w Przewornie.
W środę, 6 grudnia, na rynku w Przewornie postawiona została szopka bożonarodzeniowa. Mieszkańcom bardzo się podoba, bo oddaje świąteczną atmosferę i jest urokliwa. Niedawno znalazł się jednak ktoś, komu widocznie dekoracja ta przeszkadzała.
Jak twierdzi pani Krystyna Gałuszka, mieszkanka Przeworna, już po paru dniach skradziono kocyk, a w kolejnych dniach zniknęła nawet figurka Dzieciątka Jezus. Po kradzieży postanowiono pożyczyć z przedszkola lalkę, która zastąpi oryginalną figurkę.
Złodzieja ruszyło jednak sumienie, bo figurka Dzieciątka Jezus została w minioną, niedzielną noc oddana. Pani Krystyna mówi, że figurka wróciła cała brudna. Jak się później okazało, złodziej w zamian za oddanie skradzionej oryginalnej figurki, zabrał lalkę pożyczoną z przedszkola.
Nie wiadomo, kto stoi za tym czynem. Nasuwa się też pytanie: czy kradzież miała być tylko głupim żartem czy faktycznie komuś się bardzo ta figurka nie podobała? I gdzie znajduje się lalka z przedszkola? Okazuje się, że sprawa miała swój ciąg dalszy. Do tematu powrócimy...
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.