Problem z poboczem na ulicy Sosnowej
W ostatnich tygodniach intensywne opady deszczu nie oszczędzają naszego regionu. Po ulewach, które przeszły przez powiat strzeliński na początku września, podmyte zostało pobocze ulicy Sosnowej w Gęsińcu. Przypomnijmy, że nowy asfalt położono tam przed rokiem. Zwróciliśmy się więc do strzelińskiego magistratu z pytaniem, jakie działania zostaną podjęte, aby zabezpieczyć pobocze, by nie dochodziło do podobnych zdarzeń w przyszłości. Tym bardziej, że uszkodzone pobocze może w konsekwencji doprowadzić do uszkodzenia asfaltu. – Podmyte kruszywo po nawalnych opadach na jezdni ul. Sosnowej w Gęsińcu jest na bieżąco usuwane i systematycznie uzupełniane w poboczu drogi – informuje burmistrz Dorota Pawnuk. – Ma to zapobiec ewentualnej degradacji jezdni. Pobocze jest świeże i powoli się stabilizuje. Aktualnie nie ma możliwości wykonania odwodnienia z uwagi na brak możliwości podpięcia do odbiornika wody.
Na ten temat pisaliśmy w nr 39 (1127) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Ktoś tu ściemnia
"...Podmyte kruszywo po nawalnych opadach na jezdni ul. Sosnowej w Gęsińcu jest na bieżąco usuwane i systematycznie uzupełniane w poboczu drogi – informuje burmistrz Dorota Pawnuk..."Mija się Pani z prawdą. Od ostatnich ulew w zeszłym miesiącu podmyte kruszywo nie jest naprawiane i przy krawędzi jezdni powstał mały kanion, w który jak ktoś wpadnie to urwie koło. Szkoda nowego asfaltu, bo w jednym miejscu woda wypłukała już część kamieni pod nim i pewnie niedługo pod naciskiem pojazdów asfalt w tym miejscu się zarwieRE: Problem z poboczem na ulicy Sosnowej
stary komuch powiedziała : no dozgonnie to nie. jak się skończy kruszywo to będą tylko usuwać i już nie będą uzupełniać. to coś jak autostrada a4 między katowicami a krakowem , która od daty swojego powstania jest nieustająco remontowana tak od 30tu lat. tyle nakładów , tyle atrakcji jadąc poboczem i slalomując między słupkami z prędkością 40 kmh a ludzie narzekają że za 80 km syrvivalu trzeba głupie 20 zeta za przejazd zapłacić.RE: Problem z poboczem na ulicy Sosnowej
To co się dzieje na Sosnowej to typowe dla nas wywalanie publicznych pieniędzy w ściek. Nie wiem jak nazwać autorski pomysł magistratu cyt.: "kruszywo jest na bieżąco usuwane i systematycznie uzupełniane". myślę że to syzyfową praca. Tak można dozgonnie pracować nad eksploatacją gminnych dróg.A może zacząć budować kanalizację deszczowa. Już słyszę te głosy że strony potencjalnego inwestora że kasy brak. Odpowiem krótko, w tym systemie usuwania i dosypywania to my mamy kasy w wiele za dużo.