ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Podczas jesiennych powodzi pod wodą znalazło się m.in. boisko w strzelińskim parku. Fot. archiwum Słowa

Niektóre straty były widoczne od razu, inne dały o sobie znać wiele tygodni po opadnięciu wody. W gminie Strzelin zniszczenia powodziowe oszacowano na ponad 8,3 mln zł.

Gmina Strzelin złożyła kilka wniosków do rządowego programu Odbudowa, który umożliwi naprawę lub odbudowę infrastruktury w miejscowościach dotkniętych przez powódź. Nasz samorząd zgłosił szkody, dotyczące drogi wewnętrznej relacji Strzegów – Dębniki na kwotę ponad 16 tys. zł, 330 metrów wodociągu żeliwno-stalowego przy ul. Brzegowej (891 700 zł), 214 metrów kolektora grawitacyjnego kanalizacji sanitarnej w terenie zalewowym pod rzeką Oławą od ul. Brzegowej do ul. Wojska Polskiego (1 mln 912 tys. zł), kolektorów tłocznych od przepompowni ścieków w Strzelinie przy ul. Brzegowej w kierunku oczyszczalni ścieków (ponad 3 mln zł), 350 metrów kanalizacji deszczowej w parku miejskim (ponad 1,8 mln zł) oraz boiska sportowego w strzelińskim parku, gdzie uszkodzone zostało nawodnienie (ponad 682 tys. zł). Łącznie to straty o wartości ponad 8,3 mln zł.

Jak informuje burmistrz Dorota Pawnuk komisja wojewódzka ds. weryfikacji strat w infrastrukturze samorządu terytorialnego w trakcie wizytacji potwierdziła zgłoszone lokalizacje i sporządziła protokół strat, który został zaakceptowany w ubiegłym tygodniu.

Teraz próbujemy się dowiedzieć co dalej i w jaki sposób te środki będziemy mogli pozyskać – informuje szefowa gminy. – Komisja wszystkie nasze wnioski zaakceptowała i stwierdziła uszkodzenia w tych obiektach. Największe straty są, niestety, w sieci kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Myślę, że dostaniemy wsparcie. Musieliśmy wskazywać priorytety zadań i czy jesteśmy w stanie w ciągu jednego roku kalendarzowego zrealizować daną inwestycję.

 Cały artykuł zamieściliśmy w 2 (1239) wydaniu papierowym Słowa Regionu.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
200 lat temu niemcy zrobili mlynowkę w tym celu aby woda ekologicznie napędzała młyn i w tym celu aby strzelina nie zalewało.
dzisiejsza władza patrzy bezradnie jak młynówke porastaja drzewa a zamiast rozumu władza ma formularze wniosków o dotacje na zadośćuczynieni e szkodom powodziowym.
pegieer ciagle żywy. niestety.
można było puszczać wodę przez dwa koryta no ale temat dla lochowłądzy za trudny.

2
Gravatar
cześ
Nie wiem czy wiesz, ale dzisiaj młyn jest napędzany elektrycznie! No ale mieszkańcowi lepianki ta wiedza mogła umknąć :D
0
Gravatar
spajker.
nie wiem czy wiesz ale młyn w strzelinie od dawna nie działa. był on napędzany ekologicznie i za darmo.
ta wiedza nie mogła tobie umknąć gliniarzu bo jej nigdy nie miałeś.

0
Gravatar
cześ
Jak nie działa to nie ma tematu! Ważne że ty jeździsz ekologicznie, samochodem na prąd :D padalcu
0
Gravatar
Kkkk
Moze czas pomyśleć o jakims polderze zalewowym? Gdyby nie poświęcono boiska to na pewno rzeka by wylała. Na ulicy Brzegowej w kulminacyjnym momencie woda była na rowni z nawierzchnia ulicy Brzegowej. Patrzac na straty poniesione w infrastrukturze wodno-kanalizacyjnej powstałe przy ul. Brzegowej mysle ze warto coś przedsięwziąć
1

Przeczytaj również