Informowaliśmy, że niektóre zapisy dwóch uchwał Rady Miasta i Gminy Wiązów zostały uchylone przez ograny nadzoru. Otrzymaliśmy właśnie odpowiedź na pytanie, co dalej z zakwestionowanymi zapisami.
W lesie w okolicach Wyszonowic grasuje kłusownik. W nastawione przez niego wnyki złapał się ostatnio dzik. Widok był przerażający. Szalejące z bólu zwierzę zryło ziemię w promieniu półtora metra. Męczyło się kilka dni. Nie miało szans i udusiło się.
W końcu wybrano ostateczną lokalizację placu zabaw w Ośnie. Od dłuższego czasu rozważano kilka miejsc. Mieszkańcy muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, bo procedura przekształcenia działki może trochę potrwać.
W ostatnim czasie na terenie gminy Wiązów trwa demontowanie starych linii kolejowych. Szyny rozbierane są między dawnymi stacjami Wiązów – Miechowice Oławskie oraz Wiązów – Głęboka.
W Bibliotece Gminnej w Wiązowie burmistrz Jerzy Krochmalny spotkał się z mieszkańcami. Spotkanie dotyczyć miało przed wszystkim głośnej już sprawy - zmian związanych z modernizacją ewidencji gruntów i budynków, ale burmistrz, oprócz tego tematu, poruszył także inne kwestie.
Na styczniowej sesji wiązowskiej rady jej przewodnicząca poinformowała zebranych, że niektóre zapisy dwóch uchwał są sprzeczne z ustawami lub Konstytucją RP. Elżbieta Mossoń dowiedziała się o tym z pism wojewody i Regionalnej Izby Obrachunkowej.
W Wiązowie przy ul. Biskupickiej, w pasie drogi gminnej prowadzącej do budynków socjalnych, trwa wycinka topól. Niektórzy mieszkańcy zastanawiali się, dlaczego akurat w tym miejscu usuwane są drzewa. Jeden z mieszkańców zadzwonił do nas i zaznaczył, że są to drzewa zdrowe.